Obiecywał załatwić pracę za granicą, odpowie za oszustwo

20-letni mieszkaniec Rzeszowa odpowie za oszukanie co najmniej siedmiu osób. Mężczyzna wziął od nich zaliczki za załatwienie pracy w Niemczech, ale jego klienci nigdy jej nie otrzymali. Grozi mu do ośmiu lat pozbawienia wolności

Obiecywał załatwić pracę za granicą, odpowie za oszustwo
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

21.02.2011 | aktual.: 21.02.2011 16:17

Jak poinformował zastępca prokuratora rejonowego, Łukasz Harpula, podejrzany przedstawiał się jako Marcin Mielt i oferował atrakcyjną pracę w Niemczech. Od zainteresowanych brał po kilkaset złotych zaliczki. Łącznie wziął od potencjalnych klientów ponad 3 tys. zł, ale żadnej pracy nie załatwił.

Harpula dodał, że oszukane osoby zaniepokojone brakiem obiecanej pracy oraz niemożliwością skontaktowania się z mężczyzną, który przestał odbierać od nich telefony, zawiadomili policję.

Według prokuratury, do oszustw dochodziło jesienią 2010 roku. Podejrzany (jego danych prokuratura nie ujawnia) przyznał się do zarzucanych mu czynów. Harpula podkreślił, że sprawa jest rozwojowa i prawdopodobnie jest więcej osób oszukanych w ten sposób przez mężczyznę podającego się za Marcina Mielta. Prokuratura apeluje do nich, aby zgłaszali się na policję lub do prokuratury.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)