Oto pensje prezesów polskich banków. Nie dla ludzi o słabych nerwach!
440 tysięcy złotych. Większość z nas nie potrafi wyobrazić sobie, coby kupili, gdyby zarabiali tyle rocznie. A prezes Getin Noble Banku, Krzysztof Rosiński, ma do dyspozycji taką kwotę... co miesiąc! Jego koledzy po fachu zarabiają niewiele mniej. Bo kierowanie bankami to chyba najlepiej opłacane zajęcie w Polsce.
Największe banki w Polsce zarabiają nawet po kilka miliardów złotych. Ich okazałe, pełne przepychu placówki rosną jak grzyby po deszczu w najbardziej reprezentacyjnych miejscach w kraju - na najdroższych ulicach i w największych centrach handlowych. Prezesi zarabiają miliony. Suma, którą ma na miesiąc prezes Getin Noble Banku jest prawie 130 razy większa niż średnia pensja Polaka! Jak wielkie są te pieniądze?!
Gdy zwykły Polak kupuje na kredyt M3, będzie je spłacać przez 30 lat. Prezes wielkiego banku co miesiąc mógłby sobie sprawić mieszkanie w dowolnym miejscu w Polsce. Gdy przeciętny Kowalski co 10 lat wymienia samochód i najczęściej decyduje się na używany model, szef banku co miesiąc mógłby kupować dowolne auto na rynku w najbardziej ekskluzywnej wersji.
Gdy pani prezes przyjdzie ochota na zakupy, może polecieć czarterem i zaszaleć w paryskich czy nowojorskich butikach największych kreatorów mody. W tym czasie przeciętny Polak czeka na przeceny w sieciówkach odzieżowych. Gdy prezesa banku stać na noclegi w każdym z najdroższych hoteli na świecie, zwykły Polak ma szansę zobaczyć palmy tylko, gdy oszczędza cały rok i trafi na promocję wycieczki do Egiptu.
Prezesi banków zarabiają dużo, bo dobrze kierują swoimi firmami. Są gwarancją ich rozwoju, a to daje poczucie bezpieczeństwa nie tylko pracownikom, ale także polskiej gospodarce, gdzie światowy kryzys bankowy nie narobił większych szkód. Ale byłoby jeszcze lepiej, gdyby taki prezes wychylił się zza przyciemnianej szyby limuzyny i dojrzał swoich klientów, którzy wydają krocie na prowadzenie kont czy przelewy, i nie rozumieją, dlaczego mają jeszcze zapłacić 9 złotych prowizji za wpłatę swoich własnych pieniędzy na swoje własne konto.