Pierwsza Żabka za granicą już działa. Na razie tylko dla wybranych klientów

Na początku maja na rumuńskim rynku pojawił się sklep Froo należący do Grupy Żabka. Na razie jest to faza testów, a zakupy mogą robić tylko niektórzy klienci. Wszystko wskazuje na to, że powstaną kolejne zagraniczne placówki.

Żabka pod szyldem Froo rozpoczyna ekspansję w RumuniiŻabka pod szyldem Froo rozpoczyna ekspansję w Rumunii
Źródło zdjęć: © East News | ARKADIUSZ ZIOLEK

Pierwsze oficjalne informacje o uruchomieniu Froo w Rumunii pojawiły się w ubiegłym miesiącu. Jak donoszą wiadomoscihandlowe.pl, pierwszy sklep w tym kraju został otwarty po cichu.

Żabka już w Rumunii. Testy ruszyły

Spółka Froo România Retail testuje pierwszy sklep, który jest zlokalizowany w Bukareszcie.

"W związku z naszą ekspansją na rynku rumuńskim rozpoczęliśmy etap przygotowań do otwarcia sklepów pod marką Froo. Pierwszym krokiem jest otwarcie kilku lokalizacji do testów, z czego jedna działa już od początku maja w Bukareszcie" - czytamy w komunikacie, który przedstawiciele firmy przekazali redakcji portalu Economica.

Na razie z Froo w stolicy Rumunii może korzystać jedynie ograniczona liczba klientów w ramach formuły "friends&family". Froo România Retail argumentuje, że dzięki temu będzie w stanie "jeszcze lepiej odpowiedzieć na oczekiwania konsumentów na lokalnym rynku, a także przetestować udogodnienia w sklepie". To właśnie od wyników fazy testowej będzie zależała dalsza ekspansja sieci.

Jednak z informacji rumuńskich mediów wynika, że rumuńskie przedstawicielstwo Żabki podpisało już umowy najmu pięciu lokali. Sklepy są obecnie remontowane. Tamtejsze media podkreślają, że wkroczenie grupy do Rumunii sprawi, że powstanie wiele miejsc pracy.

200 sklepów Froo do końca tego roku

Również Grupa Żabka nie ukrywa, że ma ambitne plany względem rumuńskiego rynku. Tylko do końca tego roku planuje otworzyć 200 sklepów pod szyldem Froo. Na początku placówki mają być otwierane w miastach, a w ofercie będą około 2 tys. produktów.

Jak już informowaliśmy w WP, ekspansja w Rumunii jest możliwa dzięki przejęciu jednego z największych krajowych dystrybutorów produktów spożywczych - firmy DRIM Daniel Distribute. Transakcja została sfinalizowana pod koniec lutego 2024 r., kiedy Grupa Żabka otrzymała zgodę od rumuńskiego urzędu ds. konkurencji na przejęcie większości udziałów w DRIM Daniel Distributie.

- To kolejny etap w kierunku rozwoju ekosystemu convenience [handlu wygodnego dla klientów - przyp. red.] na rynku europejskim i naszej dalszej ekspansji. Liczymy, że strategiczna współpraca z DRIM wpłynie na dalszy, dynamiczny rozwój tej spółki - przyznał, cytowany w komunikacie, Tomasz Suchański, CEO Grupy Żabka.

Wybrane dla Ciebie

Niemiecka sieć rozkręca się w Polsce. Otworzy nowy sklep na Śląsku
Niemiecka sieć rozkręca się w Polsce. Otworzy nowy sklep na Śląsku
Jedna z najstarszych niemieckich marek rowerowych upada. Szuka ratunku
Jedna z najstarszych niemieckich marek rowerowych upada. Szuka ratunku
Grożą im zwolnienia grupowe. Powód? Radom tworzy nowy urząd pracy
Grożą im zwolnienia grupowe. Powód? Radom tworzy nowy urząd pracy
Mamy dwóch nowych lotto milionerów. Oto gdzie kupili losy
Mamy dwóch nowych lotto milionerów. Oto gdzie kupili losy
Zamykają kultowy bar w Warszawie. Szukają nowego miejsca
Zamykają kultowy bar w Warszawie. Szukają nowego miejsca
Godzina czekania. Chaos na lotnisku w Madrycie przez strajk
Godzina czekania. Chaos na lotnisku w Madrycie przez strajk
Spór o podwyżki. Związkowcy zapowiadają blokadę Chrzanowa
Spór o podwyżki. Związkowcy zapowiadają blokadę Chrzanowa
Nieprawidłowości w Nadleśnictwie Elbląg. Oto wyniki kontroli NIK
Nieprawidłowości w Nadleśnictwie Elbląg. Oto wyniki kontroli NIK
Dwa tygodnie czekania na polecony? Mieszkańcom puszczają nerwy
Dwa tygodnie czekania na polecony? Mieszkańcom puszczają nerwy
Wraca pomysł zakazanych słow. Bruksela chce tak pomóc rolnikom w Unii
Wraca pomysł zakazanych słow. Bruksela chce tak pomóc rolnikom w Unii
Wzięły L4 na ślub. Pracodawca wrzucił ich zdjęcia do sieci. "Podłość"
Wzięły L4 na ślub. Pracodawca wrzucił ich zdjęcia do sieci. "Podłość"
Za dużo obietnic? Klienci mogą być rozczarowani. Sklepy boją się 1 października
Za dużo obietnic? Klienci mogą być rozczarowani. Sklepy boją się 1 października