Pietrewicz: raport ws. uzdrowienia sytuacji w górnictwie - 4 czerwca (aktl.)
#
dochodzi szersza relacja - m.in. z pytań posłów i odpowiedzi Pietrewicza
#
29.05. Warszawa (PAP) - 4 czerwca przedstawiony zostanie raport międzyresortowego zespołu ds. sanacji górnictwa węgla kamiennego - poinformował wiceminister gospodarki Jerzy Pietrewicz. Planowane są m.in. odbudowa krajowej sieci sprzedaży węgla i zwiększenie konkurencyjności sektora.
W czwartek Sejm wysłuchał informacji bieżącej ws. sytuacji w górnictwie węgla kamiennego. Wnioskował o nią klub SLD. Występujący w imieniu rządu Pietrewicz przypomniał, że na początku maja premier powołał międzyresortowy zespół, w skład którego weszli wiceministrowie kluczowych dla górnictwa resortów. Przygotowany przez zespół plan działań restrukturyzacyjnych trafi do premiera 4 czerwca br.
Wśród proponowanych działań jest m.in. budowa krajowej sieci polskiego węgla. "Jeśli chcemy odbudowywać rentowność górnictwa węgla kamiennego, musimy koncentrować się na najbardziej rentownych rynkach - tym rynkiem dzisiaj jest rynek krajowy" - mówił w czwartek w Sejmie Pietrewicz.
Dzięki krajowej sieci sprzedaży możliwe ma być "wyznaczanie pewnych standardów i ograniczenie niebotycznie rosnących kosztów w zakresie pośrednictwa sprzedaży węgla". "To ta krajowa sieć będzie punktem odniesienia dla marż (...) i liczymy, że poprzez obniżenie marż obniżymy średnią cenę węgla na rynku krajowym i pobudzimy popyt" - wyjaśnił przedstawiciel MG.
Niezależnie od tego poszukiwane mają być możliwości sprzedaży węgla na rynkach zagranicznych - najpierw na rynku europejskim, gdzie można dostarczyć go koleją na bliższe odległości, niż musi pokonywać np. węgiel rosyjski. "To kwestia także kosztów transportu i działań, które pozwalałyby umocnić konkurencyjność transportową" - wskazał wiceminister.
Wobec wysokiego poziomu importu węgla, który nie zawsze spełnia standardy jakościowe, trzeba dopilnować - mówił Pietrewicz - "aby konkurencja węglowa na polskim rynku była konkurencją uczciwą, żeby węgiel na tym rynku był najwyższej jakości - niezanieczyszczony i odpowiadający polskim i europejskim normom". "Wiążą się z tym działania na rzecz ściślejszego monitoringu bezpieczeństwa zdrowotnego w odniesieniu do węgla importowanego" - wyjaśnił.
Zwiększaniu zdolności konkurencyjnej górnictwa względem jego otoczenia ma służyć "wprowadzenie instytucji grupowych zakupów dla sektora". Wiceminister ocenił, że powinno poprawić to pozycję górnictwa wobec odbiorców oraz dostawców maszyn i urządzeń.
Pietrewicz przypomniał też, że przewidywane są działania związane ze zobowiązaniami publiczno-prywatnymi branży (zapowiedziany przez premiera projekt ustawy odraczającej płatności ZUS przez Kompanię Węglową)
. Zaznaczył, że niezbędne są kolejne działania związane z uelastycznieniem rynku pracy. "Te działania zostały podjęte; muszą być kontynuowane w dialogu z partnerami społecznymi" - podkreślił wiceminister.
Według Pietrewicza większość z tych propozycji może przynieść "pewien efekt doraźny". Równocześnie trwają jednak prace nad nową ustawą o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego, która zastąpi ustawę obowiązującą do końca 2015 r. "Chcemy, aby nowa ustawa obejmowała horyzont 2027 r." - podkreślił przedstawiciel MG. Zasygnalizował, że akurat w czwartek projekt ustawy trafił do pierwszych uzgodnień z partnerami społecznymi, a jesienią powinien zostać przekazany do oficjalnych konsultacji międzyresortowych i społecznych.
Występujący w imieniu wnioskodawców informacji poseł SLD Zbyszek Zaborowski chwalił długą perspektywę nowej ustawy dla górnictwa. Akcentował jednak, że potrzebne są doraźne działania interwencyjne. Pytał m.in. o możliwość ochrony celnej rynku węgla UE, na który trafia rocznie ponad 220 mln ton węgla spoza wspólnoty, o możliwość ograniczenia obciążeń branży w Polsce, a także o pogłoski nt. możliwości zamknięcia pięciu kopalń Kompanii Węglowej.
Inni posłowie pytali m.in. o pomysły na obniżenie kosztów wydobycia - poza optymalizacją zatrudnienia i grupowymi zakupami (Piotr Naimski z PiS), co rząd robi w kontekście sygnałów o rosnącym zapotrzebowaniu na węgiel w UE (Krzysztof Gadowski z PO), o jakość nadzoru właścicielskiego, np. nad elektrowniami, których część kupuje importowany węgiel drożej, niż mogłyby w polskich kopalniach (Piotr Chmielowski z SLD), a także czy rząd rozważał tzw. interwencyjny skup węgla (Józef Rojek, niezrzeszony).
Pietrewicz odpowiadał, że nie słyszał o planach zamknięcia pięciu kopalń Kompanii. Nie spodziewa się też kolejnych przestojów ekonomicznych w sektorze (przez kilka dni pod koniec kwietnia stała część kopalń KW). "Natomiast trudno powiedzieć, jaka będzie na przyszłość sytuacja bilansowa na rynku węgla kamiennego" - zastrzegł.
"Sądzimy, że dołek związany z cenami został już osiągnięty" - ocenił wiceminister. Uznał, że w tej sytuacji podejmowane "zewnętrzne" działania rządu oraz "wewnętrzne" działania spółek "przyniosą efekt stabilizacji" - najpierw poprawę płynności sektora, a potem odbudowę jego rentowności.
"W tym programie działań restrukturyzacyjnych chcemy skupić się na płaszczyznach związanych z możliwością zwiększenia sprzedaży - uplasowania większej ilości węgla tak na rynku krajowym, jak i zagranicznym. Ale trzeba uczynić, żeby ten węgiel był bardziej konkurencyjny w stosunku do węgla zagranicznego - to najlepsza metoda walki z importem" - akcentował przedstawiciel MG.
Pietrewicz podkreślił, że Polska nie może zakazać importu węgla, bo za politykę handlową odpowiada UE. Dlatego planowane są "działania zmierzające do eliminacji nieuczciwej konkurencji" - związane z jakością węgla z importu.
Wiceminister zaznaczył też, że ew. eksport węgla zalegającego dziś na zwałach wiązałby się z kwestią, "czy i jaki poziom straty jesteśmy skłonni zaakceptować". Wskazał też, że do wsparcia "obecności polskiego górnictwa" w Europie zostały zobligowane polskie placówki handlu, promocji i inwestycji.