PiS o sprzedaży akcji PKO BP: ordynarna wyprzedaż polskiego majątku

Ordynarna wyprzedaży majątku - w ten sposób posłowie PiS określili na konferencji prasowej w Sejmie sprzedaż przez Skarb Państwa kolejnej transzy akcji PKO BP. Zmniejszenie udziałów w PKO BP powoduje rezygnację z potężnej porcji wpływów dywidendowych - zaznacza PiS.

PiS o sprzedaży akcji PKO BP: ordynarna wyprzedaż polskiego majątku
Źródło zdjęć: © PKO BP

07.02.2013 | aktual.: 07.02.2013 13:08

- To wygląda na normalne przedsięwzięcie prywatyzacyjne, ale tak naprawdę są to ruchy w odniesieniu do spółek Skarbu Państwa, które często nazywane są skarbami rodowymi; to jest ordynarna wyprzedaż majątku - przekonywał w czwartek poseł PiS Zbigniew Kuźmiuk.

Jak podkreślił, ponad 11 proc. akcji PKO BP zostało "bezpowrotnie sprzedane". Wartość transakcji - jak podało w styczniu Ministerstwo Skarbu Państwa - wyniosła 5,24 mld zł. Około połowę popytu na akcje PKO BP zgłosili polscy inwestorzy, w tym głównie OFE i TFI. Zainteresowanie ofertą zgłosiły też największe instytucje międzynarodowe.

Odnosząc się do tej transakcji, Kuźmiuk zaznaczył, że w ten sposób państwo traci możliwości uzyskiwania dywidendy.

- Spółki Skarbu Państwa, o których mówimy - PKO BP, Orlen, PZU, KGHM - to są spółki przynoszące corocznie pokaźną dywidendę. Zmniejszenie udziałów, powoduje też to, że Skarb Państwa rezygnuje z potężnej porcji wpływów dywidendowych z tych spółek. Nie mówimy o prywatyzacji, tylko o ordynarnej wyprzedaży majątku - mówił.

Inny poseł PiS Wiesław Janczyk podkreślał, że PKO BP "to największy polski dostawca usług finansowych, bank, który ma około 2300 placówek, zatrudnia 27 tys. osób". Tymczasem - jak mówił - "państwo w sposób bardzo nieodpowiedzialny, nieprzemyślany rezygnuje z pakietu większościowego - w lipcu 2012 r. sprzedało 7,5 proc. akcji, a dzisiaj pozostawiło sobie tylko niespełna 32 proc. akcji".

- Jesteśmy pełni obaw, sektor bankowy cały czas jest źle traktowany. To są decyzje niekorzystne i nie pozostaną bez skutków - to znaczy Skarb Państwa zostanie wydziedziczony z tej instytucji - powiedział poseł.

Po przeprowadzeniu transakcji MSP pozostaje właścicielem bezpośrednio pakietu 31,37 proc. akcji banku i pozostaje największym akcjonariuszem banku. Resort nie planuje sprzedaży akcji w najbliższej przyszłości i dodatkowo zobowiązał się do niesprzedawania akcji w PKO BP w ciągu 180 dni od daty transakcji.

Źródło artykułu:PAP
pko bppisgpw
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)