Poczta Polska idzie z duchem czasu. Startuje z nową usługą
Poczta Polska wprowadza do swojej oferty nową usługę. Klienci będą mogli zlecić przelew natychmiastowy w systemie Express Elixir. Szybkie przelewy mają pojawiać się stopniowo w kolejnych placówkach.
Poczta Polska wprowadza przelewy błyskawiczne
Usługa Express Elixir ma być skierowana do przede wszystkim do klientów, którzy nie korzystają z bankowości elektronicznej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Afera taśmowa z udziałem Marka Belki. Dlaczego w 2014 r. nie było wniosku do Trybunału?
Przelewy błyskawiczne w Poczcie Polskiej
Krajowa Izba Rozliczeniowa poinformowała, że klienci w ramach nowej usługi będą mogli zlecać przelewy bezpośrednio w placówce, przy pocztowym okienku. System Express Elixir umożliwia przesyłanie pieniędzy w czasie rzeczywistym. Oznacza to, że po zleceniu przelewu środki od razu trafią na rachunek odbiorcy. System dostępny będzie przez całą dobę i cały rok.
Płatności natychmiastowe Express Elixir będą oferowane klientom Poczty Polskiej w wybranych urzędach i wprowadzane stopniowo w całej Polsce. Poczta udostępni taką możliwość we współpracy z Bankiem Pocztowym, który przelewy natychmiastowe realizuje od 2017 r. Operatorem tych transakcji będzie Krajowa Izba Rozliczeniowa S.A.
— Udostępnienie przelewów natychmiastowych w placówkach Poczty Polskiej na terenie całego kraju, przybliży klientom możliwość korzystania z nowoczesnych usług finansowych, niezależnie od ich miejsca zamieszkania czy dostępu do bankowości elektronicznej — mówi Piotr Alicki, prezes Krajowej Izby Rozliczeniowej S.A.
Trudna sytuacji Poczty Polskiej
Jak informowało money.pl, zatrudniająca ok. 63 tys. osób Poczta Polska znajduje się w potężnym kryzysie. Spółka miała w 2023 roku 787 mln zł straty. W związku z tym zarząd podjął decyzję m.in. o wstrzymaniu inwestycji, naboru pracowników i podwyżek.
Jak dowiedział się serwis, w marcu 2024 r. ruszył proces zwolnień ze stanowisk kierowniczych. Pracę straciło 30 osób zasiadających do tej pory na fotelach dyrektorów i wicedyrektorów.
- Głównie są to osoby, które były zatrudnione w spółce za czasów rządów Zjednoczonej Prawicy, często związane rodzinnie z członkami tej partii lub z "Solidarnością" - twierdzi źródło money.pl.
