Podwyżki dla Polaków. Pensje wystrzelą w sposób nagły i nieoczekiwany
Dobrą sytuację na rynku pracy coraz mocniej odczuwa w portfelu Kowalski. Płace będą rosły, ale zaczyna je podgryzać inflacja - pisze "Puls Biznesu".
17.03.2017 | aktual.: 17.03.2017 06:52
Dobrą sytuację na rynku pracy coraz mocniej odczuwa w portfelu Kowalski. Płace będą rosły, ale zaczyna je podgryzać inflacja - pisze "Puls Biznesu".
Gazeta wskazuje, że w lutym zatrudnienie w firmach powyżej dziewięciu pracowników zwiększyło się o 4,6 proc. r/r. W ujęciu miesięcznym przybyło aż 17 tys. etatów.
- Powiedzieć, że to rekord ostatnich 10 lat, to nic nie powiedzieć - komentuje Ernest Pytlarczyk, główny ekonomista mBanku, wskazując, że podobny wynik do lutowego (+22-23 tys. etatów) odnotowano w 2007 i 2008 r., ale przy o wiele niższym wzroście zatrudnienia.
Ekspert przypomina, że mimo to 10 lat temu płace wystrzeliły, osiągając niemal dwucyfrową dynamikę wzrostu.
Monika Kurtek, główny ekonomista Banku Pocztowego, uważa, że wynagrodzenia dodatkowo podbije Polakom sytuacja na rynku pracy. Wskazuje, że już teraz w niektórych branżach brakuje rąk do pracy, a po obniżeniu wieku emerytalnego sytuacja pogorszy się dodatkowo, bo Polacy będą chcieli jak najszybciej przejść na garnuszek ZUS-u.
Kiedy powinniśmy oczekiwać wzrostu wynagrodzeń? - Przyjdzie on w sposób absolutnie nieoczekiwany i pojawi się nagle - twierdzi Ernest Pytlarczyk.