Polacy produkowali w zniszczonej fabryce?

Na gruzach fabryki odzieżowej w Bangladeszu znaleziono metki polskiej marki Cropp, która należy do LPP S.A. W katastrofie 24 kwietnia zginęło 1127 pracowników, którzy szyli ubrania dla znanych marek.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Na gruzach fabryki odzieżowej w Bangladeszu znaleziono metki polskiej marki Cropp, która należy do LPP S.A. W katastrofie z 24 kwietnia zginęło 1127 pracowników, którzy szyli ubrania dla znanych marek.

Zdjęcia metek polskiej marki Cropp znalezione na gruzach w Bangladeszu opublikował czeski portal iDNES.cz. Autor zdjęć, fotograf Zbyněk Hrbata, potwierdził organizacji pozarządowej Clean Clothes Polska, że metki znalazł i sfotografował na gruzach fabryki Rana Plaza po katastrofie.

LPP S.A., właściciel marek Reserved, Mohito, Cropp, House oraz Sinsay, jest największą firmą odzieżową w Polsce. Produkcję swoich towarów zleca w Azji, głównie w Chinach i Bangladeszu. Jak zauważa organizacja Clean Clothes Polska, polska firma w przeciwieństwie do zachodnich konkurentów nie podjęła żadnych widocznych działań na rzecz społecznej odpowiedzialności za warunki pracy w swoich łańcuchach dostaw.

- Nie możemy zaprzeczyć, że któryś z współpracujących z nami agentów tam właśnie znajdował podwykonawców - powiedziała przedstawicielka LPP S.A.

Po tragicznych wydarzeniach w Rana Plaza 31 światowych marek odzieżowych podpisało porozumienie dotyczące ochrony przeciwpożarowej oraz bezpieczeństwa budynków w Bangladeszu. Na liście znalazły się m.in. H&M, Zara, Marks and Spencer czy też C&A.

- Ta straszna katastrofa powinna stanowić ostateczny impuls dla LPP S.A., aby w końcu wziąć odpowiedzialność za zdrowie i życie pracowników w krajach takich jak Bangladesz. Fakt, że LPP S.A. nie wie albo nie chce wiedzieć, jakim fabrykom zleca produkcję, może świadczyć o braku odpowiedzialności i transparentności tej firmy - mówi Maria Huma, koordynatorka Clean Clothes Polska.

Organizacja pozarządowa wezwała LPP S.A. do zidentyfikowanie fabryk w Bangladeszu, w których produkowane są ich ubrania, oraz podanie ich listy do publicznej wiadomości. Zaapelowano także o podpisanie porozumienia dotyczącego ochrony przeciwpożarowej oraz budynków w Bangladeszu, a także do wzięcia odpowiedzialności za los pracowników z Rana Plaza, którzy szyli ubrania dla LPP.

Wybrane dla Ciebie

Miecz świetlny z "Gwiezdnych wojen" sprzedany. Padł rekord
Miecz świetlny z "Gwiezdnych wojen" sprzedany. Padł rekord
Pompy ciepła na wynajem. UE ma nowy pomysł
Pompy ciepła na wynajem. UE ma nowy pomysł
Chcą 1,2 tys. zł podwyżki, grożą strajkiem. Gigant handlowy mówi "nie"
Chcą 1,2 tys. zł podwyżki, grożą strajkiem. Gigant handlowy mówi "nie"
Ważna data dla pracowników. Po 30 września firmom grożą kary
Ważna data dla pracowników. Po 30 września firmom grożą kary
Spór o smród w Krakowie. Firma musi ograniczyć działalność
Spór o smród w Krakowie. Firma musi ograniczyć działalność
Koniec obowiązku dla pracujących emerytów? Resort ma plan
Koniec obowiązku dla pracujących emerytów? Resort ma plan
Chciał wziąć kredyt, skłamał w banku. Grozi mu 8 lat więzienia
Chciał wziąć kredyt, skłamał w banku. Grozi mu 8 lat więzienia
Zablokowana ekspresówka. 27 ton piachu na jezdni. Kierowca w szpitalu
Zablokowana ekspresówka. 27 ton piachu na jezdni. Kierowca w szpitalu
Plaga polskich dróg. "To jedna z najniebezpieczniejszych praktyk"
Plaga polskich dróg. "To jedna z najniebezpieczniejszych praktyk"
Skazani za handel ludźmi przy zbiorach borówek. Padł wyrok
Skazani za handel ludźmi przy zbiorach borówek. Padł wyrok
Emerytura Jolanty Kwaśniewskiej. Takie świadczenie dostaje
Emerytura Jolanty Kwaśniewskiej. Takie świadczenie dostaje
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega