Awantura o premie dla policji. Związkowcy: "Poróżniły środowisko"
Komenda Główna Policji przeznaczyła 150 mln zł na premie dla funkcjonariuszy. Zdaniem związkowców dodatkowe środki poróżniły policjantów - pisze Puls HR. Pojawiają się obawy, że pieniądze trafią głównie do kierownictwa.
Pieszy patrol policji w Szczecinie
Serwis dotarł do pisma Komendanta Głównego Policji, z którego wynika, że w związku ze Świętem Policji funkcjonariusze i pracownicy otrzymają 150 mln zł do podziału.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Hulajnogą pod prąd na autostradzie. Szybki finał akcji na A6
"Przyznane nagrody dla wyróżniających się osób na stanowiskach wykonawczych i kierowniczych we wszystkich statusach zatrudnienia winny wynosić nie mniej, niż 2000 zł" - cytuje fragment dokumentu Puls HR.
Związkowcy obawiają się jednak, że brak transparentności w przyznawaniu dodatkowych środków doprowadzi do nadużyć. Wskazują, że ze względu na RODO, dostają wyłącznie informacje o tym, ile pieniędzy dostanie dany wydział. Wysokość nagród, które trafią do konkretnych policjantów, są owiane tajemnicą.
Funkcjonariusze dodają, że największe premie mogą trafić do kadry kierowniczej, podczas gdy policjanci liniowi mogą być przy ich przyznawaniu pomijani.
W cytowanym przez serwis stanowisku przewodniczącego Komisji Wojewódzkiej NSZZ Solidarność z woj. wielkopolskiego czytamy, że wytyczne przyznawania nagród "po raz kolejny poróżniły środowisko funkcjonariuszy i pracowników Policji".
"Nadmieniamy, że na podstawie informacji z garnizonów Policji na terenie całego kraju wynika, że przekazane na ww. cel środki na nagrody wystarczą dla zaledwie 60-70 proc. pracowników i funkcjonariuszy" – pisze przewodniczący Komisji Wojewódzkiej NSZZ Solidarność.
Wakaty w polskiej policji
Nastrojów w służbach mundurowych nie poprawia fakt, że zmagają się one z chronicznym brakiem rąk do pracy. 1 czerwca w polskiej policji służbę pełniło 93 tys. 623 funkcjonariuszy, chociaż liczba stanowisk etatowych wynosiła 108 tys. 909. Oznacza to, że wakatów jest ponad 15 tysięcy, co stanowi prawie 15 proc. wszystkich miejsc pracy - wskazywał "Dziennik Gazeta Prawna".
Dziennik informował, że w 2024 roku ze służby odejdzie około 5 tysięcy policjantów, natomiast planowane jest przyjęcie 7 tysięcy nowych funkcjonariuszy, co oznaczałoby roczny wzrost kadry o około 2 tysiące osób.
Rząd zamierza walczyć z brakami kadrowymi tworząc w szkołach ponadpodstawowych oddziały o profilu mundurowym. Absolwenci takich szkół będą mieli później uproszczoną ścieżkę postępowania kwalifikacyjnego.
