Polskie spółki bez nowych koncesji węglowodorowych w Norwegii
Spółki zależne Grupy Lotos oraz PGNiG nie otrzymały koncesji na wydobywanie ropy i gazu na norweskim szelfie kontynentalnym w ramach ostatniej rundy przyznawania koncesji - podało na swoich stronach norweskie Ministerstwo ds. Ropy i Energii.
16.01.2013 | aktual.: 16.01.2013 14:31
Koncesje w Norwegii są przyznawane przez Ministerstwo ds. Ropy i Energii w efekcie rozstrzygnięcia kolejnych rund udzielania koncesji.
Wnioski zarówno Lotos E&P Norge, jak również PGNiG Norway nie zostały zaakceptowane przez norweskie ministerstwo.
Spośród 47 spółek aplikujących o koncesje w ramach tegorocznej rundy tylko siedem nie otrzymało pozwoleń na prowadzenie wydobycia. Wśród nich znalazły się obie polskie spółki, a także norweska spółka koncernu BP.
W ramach ostatniej rundy koncesyjnej APA 2012 norweski rząd rozdzielił 51 koncesji. Najwięcej z nich znajduje się na Morzu Północnym (34). 14 zlokalizowanych jest na Morzu Norweskim, a trzy na Morzu Barentsa.
23 spółki otrzymały status operatora koncesji. Największą ich liczbą może pochwalić się Statoil (7 koncesji). Po cztery koncesje ze statusem operatora otrzymały Norske Shell, Spring Energy Norway oraz Total Norge.
Statoil uzyskał także największą łączną liczbę koncesji - 14. Spring Energy Norway otrzymała 13 koncesji. Dziewięć pozwoleń przypadło brytyjskiej Centrice, a po osiem Det norske oljeselskap, Faroe Petroleum Norge oraz Total Norge.
31 grudnia 2012 r. Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo uruchomiło wydobycie ropy i gazu ze złoża Skarv na Norweskim Szelfie Kontynentalnym. Przy tej okazji prezes PGNiG Grażyna Piotrowska-Oliwa poinformowała w komunikacie, że Norwegia to priorytetowy obszar zagranicznej ekspansji spółki. Zagospodarowanie złoża Skarv to pierwszy zagraniczny projekt w grupie PGNiG.
Spółka szacuje, że przy obecnych cenach planowane przychody w ciągu następnych trzech lat mogą wynieść ok. 400-500 mln dolarów rocznie. Wydobycie PGNiG w Norwegii w 2013 roku ma wynieść ok. 370 tys. ton ropy naftowej wraz z innymi frakcjami oraz ok. 0,3 mld m sześc. gazu. W 2014 roku planuje się wzrost wydobycia, ponieważ pierwszy kwartał 2013 roku wykorzystany będzie do rozruchu produkcji i sekwencyjnego włączania poszczególnych odwiertów do eksploatacji. PGNiG Norway posiada obecnie udziały w 10 koncesjach poszukiwawczo-wydobywczych na Norweskim Szelfie. Głównym aktywem spółki są udziały w złożu Skarv. Całkowite zasoby, których właścicielem jest PGNiG Norway, wynoszą 68,8 mln baryłek ekwiwalentu ropy.
W projekty wydobywcze w Norwegii zaangażowany jest także Lotos. Jest właścicielem 20 proc. udziałów w norweskim złożu Yme. Rozpoczęcie wydobycia, planowane początkowo na 2009 rok, było wielokrotnie przekładane - najpierw ze względu na opóźnienia przy budowie platformy w stoczni w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, a następnie w efekcie wykrytych już w Norwegii usterek platformy. Według ostatnich ustaleń mogły one skutkować nawet zawaleniem się platformy przy trudnych warunkach pogodowych.
W grudniu ub.r. holenderska spółka SBM Offshore, producent platform wiertniczych wykorzystywanych przy morskim wydobyciu ropy i gazu, zdecydowała się dokonać odpisu na kwotę 600 mln USD, równą wartości księgowej wadliwej platformy, która miała stanąć na złożu Yme. Spółka zaoferowała także uczestnictwo w kosztach demontażu platformy. Grupa Lotos jest 20-proc. udziałowcem projektu Yme. Do tej pory nie udało się osiągnąć porozumienia co do przyszłości platformy, która miała stanąć na złożu.
W ubiegłym roku w styczniu PGNiG Norway otrzymała udziały w trzech koncesjach poszukiwawczo-wydobywczych w Norwegii. Z kolei Lotosowi norweskie ministerstwo zaoferowało udziały w dwóch koncesjach.