Pomysł na biznes: Szale i koce prosto z Nepalu
Ciepłe szale i koce produkowane u podnóża Himalajów - to pomysł na biznes Anny Kluczyk, założycielki marki "Nepalove". Jej firma sprowadza i sprzedaje wysokiej jakości produkty z Nepalu. Właścicielka współpracuje z lokalnymi rzemieślnikami i wspiera szkołę, od której zaczęła się jej przygoda z wolontariatem. Przygoda, która przerodziła się we własną działalność. Firma oferuje koce i szale. Produkty występują w wielu kolorach i są wykonane z różnych materiałów - kaszmir, bawełna, kozia wełna. Wszystko jest przyjemne w dotyku, lekkie i ciepłe. Ceny? Od 100 zł do 230 zł za szal. - Ważną częścią tej działalności jest pomoc szkole w Nepalu, wiejskiej szkole w górach, w której byłam wolontariuszką - podkreśla Anna Kluczyk. 5 proc. od każdego produktu jest przeznaczane na rozwój, rozbudowę i doposażenie tej placówki. Skąd pomysł na taki biznes? - Z miłości do gór. Pojechałam w Himalaje na trekking i wtedy rozpoczęłam wolontariat w Nepalu - wspomina właścicielka. Tam poznała lokalnych przedsiębiorców, z którymi nawiązała współpracę. Firma powstała w 2016 roku. Koszt inwestycji wyniósł ok. 13 tys. zł. Biznes cieszy się coraz większym zainteresowaniem. - Najbardziej intensywny sprzedażowo czas to jesień i zima, a szczególnie okres przedświąteczny - podkreśla założycielka. Jej plany na przyszłość to rozpoczęcie sprzedaży zagranicznej. Zobacz nowy odcinek programu "Pomysł na biznes".