Popularny produkt powrócił do Biedronki. Klienci oburzeni cenami

Po ponad dwóch latach produkty marki PepsiCo wracają do Biedronki. Chodzi o chipsy Lay’s i napoje Pepsi. Jednak ceny tych produktów mogą odebrać apetyt. Ile w 2024 r. kosztują popularne przekąski? Odpowiadamy.

Chipsy Lay's powróciły do Biedronki
Chipsy Lay's powróciły do Biedronki
Źródło zdjęć: © East News | Karol Makurat/REPORTER

12.06.2024 13:54

Spór między Biedronką a firmą PepsiCo trwa od ponad dwóch lat. Pierwszy wyraźny sygnał, że pomiędzy firmami nie układa się najlepiej, pojawił się już pod koniec 2021 r. Z półek Biedronki wówczas zniknęły m.in. chipsy marki Lay's należące do PepsiCo.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Okazało się, że portugalska sieć dyskontów i amerykański gigant PepsiCo nie mogły porozumieć się w sprawie cen produktów. Przez prawie cały rok firmy próbowały się dogadać. Pod koniec 2022 r. na półki wróciły produkty PepsiCo, ale tylko na chwilę.

W ostatnim czasie na półkach sklepów Biedronka znów pojawiły się produkty firmy PepsiCo, czyli chipsy Lay’s i napoje Pepsi. Jednak aktualne ceny tych produktów nie należą do najtańszych.

Ile kosztują chipsy Lay's w Biedronce?

Jak podaje portal dlahandlu.pl, za dwulitrową butelkę Pepsi trzeba zapłacić 9,89 zł, co oznacza, że cena za litr tego napoju wynosi prawie 5 zł. Równie wysokie ceny dotyczą chipsów. Paczka Lay's (130 g) kosztuje 7,29 zł. Na zakup obu tych produktów trzeba wydać łącznie 17,18 zł.

Klienci Biedronki są oburzeni tak wysokimi cenami produktów. "Szkoda, że tak drogo" – piszą w mediach społecznościowych. Podkreślają, że pamiętają promocję "2 sztuki za 6 zł".

Jak informuje portal, wzrost cen może być wynikiem nowych warunków umowy, które, jak wynika z dostępnych informacji, nie były łatwe do wynegocjowania.

Z półek sklepów zniknęły popularne słodycze

Jak pisaliśmy w WP Finanse, konflikt cenowy z siecią spożywczą dotyczył także koncernu Mondelez. W maju 2024 r. koncern wstrzymał dostarczanie swoich produktów m.in. marek Oreo, Milka, BelVita czy AlpenGold do drugiej co do wielkości sieci supermarketów w Niemczech - REWE.

Powód? Producent słodyczy Mondelez chciał podnieść ceny swoich produktów, ale sieć handlowa REWE nie zgodziła się na to. W związku z tym amerykański koncern miał wstrzymać dostawy do sklepów tej sieci.

Źródło artykułu:WP Finanse
pepsicolay'spepsi
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)