Pospieszne ozusowanie umów zleceń niewskazane
Zbyt szybkie wprowadzanie składek ZUS w umowach zleceniach może zaowocować negatywnym wpływem na rynek pracy. Na skutki przyspieszenia reformy narażone są przede wszystkim osoby zatrudnione w sektorze: „administrowanie i działalność wspierająca” – wynika z ekspertyzy Warszawskiego Instytutu Studiów Ekonomicznych (WISE Institute) przygotowanej na zlecenie Konfederacji Lewiatan
22.08.2014 | aktual.: 24.08.2014 15:37
.
Planowane przez polski rząd zmiany dotyczące funkcjonowania umów zleceń i umów o dzieło mają za cel poprawę sytuacji pracowników. Pracodawcy – z uwagi na istotne oszczędności – coraz częściej decydują się bowiem na korzystanie z umów zleceń, co w naturalny sposób wpływa na niższy zakres bezpieczeństwa zatrudnionych. Mimo społecznie słusznych postulatów, lekarstwa na podstawowy problem – dostosowania przedsiębiorstw i pracujących w nich osób do nowych warunków rynkowych – dotychczas nie przedstawiono.
Odpowiedzią na brak pogłębionej analizy są wyniki ekspertyzy przeprowadzonej przez WISE. Według badań warszawskiego Instytutu zapewnienie przedsiębiorcom minimum 12-miesięcznego vacatio legis (okres między publikacją aktu prawnego a jego wejściem w życie) w znaczącym stopniu wpłynie na złagodzenie skutków potencjalnego ozusowania umów zleceń obowiązkową składką ZUS. Potwierdzają to 4 symulacje scenariuszy, prezentujących reakcje uczestników rynku pracy na zmiany w ustawie:
Scenariusz nr 1.
Przedsiębiorcy dążą do równowagi makroekonomicznej: redukują udział umów o pracę na korzyść oskładkowanych umów zleceń:
- Pracodawcy decydują się na całkowite odejście od umów o pracę na korzyść oskładkowanych umów zleceń.
- Zadaniem przedsiębiorcy jest zbilansowanie kontraktów, czyli zachowanie dotychczasowego poziomu rentowności firmy.
- W przypadku 3-miesięcznego vacatio legis, przejście z umowy o pracę na oskładkowaną umowę zlecenie będzie dotyczyło 56 proc. etatowych pracowników.
- Wydłużenie okresu przejściowego do 12 miesięcy pozwala pracodawcom na odpowiednie dostosowanie, które skutkuje wyraźnie mniejszą migracją na poziomie 26 proc. i 30 punktów procentowych mniej w porównaniu do 3-miesięcznego vacatio legis.
Scenariusz nr 2.
Przedsiębiorcy dążą do równowagi mikroekonomicznej: redukują część pracowników:
- Przedsiębiorcy redukują kadry do momentu, w którym pracownik zarabia na swoje wynagrodzenie i jest rentowny. W ten sposób firmy będą redukowały zatrudnienie o około 8 proc. Decyzja ta jest także równoznaczna ze zmniejszeniem skali wykonywanej pracy lub obniżeniu jej jakości.
- Wprowadzenie 3-miesięcznego vacatio legis pozwala na zbilansowanie kontraktu po zmniejszeniu liczby pracujących na umowę zlecenie o 7 proc.
- 12-miesięczny okres przejściowy przyczyni się do konieczności ograniczenia kadr jedynie o 3 proc.
Scenariusz nr 3.
Przedsiębiorcy stosują wariant mieszany: redukują część pracowników oraz przenoszą część pracowników z umowy o pracę na rzecz oskładkowanej umowy zlecenia:
- Przedsiębiorca dywersyfiikuje ryzyko, które powstanie po wprowadzeniu oskładkowania umów zleceń.
- W tym wypadku zachowanie rentowności przy 3-miesięcznym vacatio legis wiązać się będzie z koniecznością transferu z umów o pracę na umowy zlecenia 8 proc. personelu przy jednoczesnej redukcji pracujących na umowy zlecenia o 6 proc..
- Jeśli okres przejściowy będzie wynosił 12 miesięcy, bilansowanie kontraktu zapewni konwersja do umów zleceń 9 proc. zatrudnionych oraz redukcja pracujących na umowy zlecenie jedynie o 2 proc.
Scenariusz nr 4.
Przedsiębiorcy wchodzą w szarą strefę: część pracowników otrzymuje wynagrodzenie netto bez umowy:
- Zdecydowanie najbardziej niepożądany scenariusz, bo wiąże się z łamaniem prawa przez pracodawców.
- Biorąc pod uwagę możliwość jego zaistnienia, zwraca uwagę fakt, że aby kontrakt mógł się zbilansować także po oskładkowaniu umów zlecenia, migracja do szarej strefy dotknie około 30 proc. zleceniobiorców w przypadku 3-miesięcznego vacatio legis.
- Wydłużenie okresu do 12 miesięcy pozwoli z kolei ograniczyć przepływ zleceniobiorców do szarej strefy o ponad połowę (50 proc.).
Opisane wyżej scenariusze – mimo tego, że przedstawiają różne strategie przedsiębiorstw dążących do optymalizacji swoich działań w zmienionych warunkach biznesowych – potwierdzają pozytywny wpływ wydłużonego vacatio legis na wszystkich uczestników rynku pracy. Warto bowiem zwrócić uwagę, że prócz czynników fundamentalnych, do jakich należą: poziom zatrudnienia i skala działalności, odpowiednio długi okres przejściowy gwarantuje także bezpieczeństwo wpływów do budżetu państwa, gdyż zapobiega drastycznemu wzrostowi przepływu pracowników do szarej strefy.
Konfederacja Lewiatan