Pracownicy o odpowiednich kwalifikacjach pilnie poszukiwani

Ponad 30 procent firm w Polsce odczuwa niedobór talentów. Najtrudniej jest pozyskać wykwalifikowanych pracowników fizycznych oraz inżynierów - wynika z przedstawionych
dzisiaj badań przeprowadzonych przez ManpowerGroup.

Obraz
Źródło zdjęć: © © industrieblick - Fotolia.com

Jak tłumaczy Monika Jabłońska - kierowniczka jednego z działów firmy, problem dotyczy nie tylko Polski. Na świecie ma go 36 procent pracodawców. Brakuje ludzi o kwalifikacjach technicznych, informatyków i operatorów produkcji. Rośnie też zapotrzebowanie na menedżerów do spraw sprzedaży i przedstawicieli handlowych. Wśród robotników wykwalifikowanych na wagę złota są spawacze, ślusarze, tokarze, szwaczki, monterzy i mechanicy.

Monika Jabłońska podkreśla, że głównym powodem braku odnajdywania odpowiednich pracowników jest przede wszystkim brak umiejętności technicznych. Powodem jest również brak tak zwanych kompetencji miękkich, takich jak umiejętności komunikacyjne oraz zbyt wysokie oczekiwania finansowe.

Z kolei zgodnie z wynikami badania przytoczonego w raporcie specjalnym opracowanym w ramach projektu "Biznes dla edukacji", studenci uznają kompetencje miękkie za najmniej istotne na rynku pracy. Tylko 3,5 proc. respondentów uważa, że komunikatywność oraz umiejętność pracy w zespole to cechy istotne dla przyszłego pracodawcy. Dla 3 proc. młodych ludzi ważna jest umiejętność podejmowania decyzji, a tylko dla 5,5 proc. umiejętność samodzielnej analizy i wyciągania wniosków. Jednocześnie zawarte w raporcie badania pracodawców wskazują, że firmy obserwują u kandydatów do pracy deficyt takich kompetencji, jak: kontakt z klientem (34 proc. respondentów), umiejętność rozwiązywania problemów (32 proc.), kompetencje interpersonalne (24 proc.), czy umiejętność pracy w grupie (22 proc.).

- Młodzi ludzie muszą być świadomi, że rozwinięte kompetencje miękkie podnoszą wartość potencjalnego pracownika w oczach pracodawcy. Aby jednak uczniowie mogli nabywać umiejętności cenione przez firmy, konieczna jest solidna edukacja praktyczna bazująca na współpracy pracodawców ze szkołami i uczelniami. Kształcenie młodego pokolenia zgodnie z potrzebami rynku pracy jest obecnie jednym z największym wyzwań, jakie stoją zarówno przed systemem edukacji, jak i przed środowiskiem biznesu – komentuje Bożena Lublińska-Kasprzak, Prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.

W ujęciu globalnym problem niedoboru talentów jest najbardziej odczuwalny w Japonii. Tam sytuację dodatkowo pogarsza starzenie się społeczeństwa oraz niska stopa bezrobocia. Kolejne pozycje zajmują rynki wschodzące, takie jak Peru, Indie, Argentyna, Brazylia i Turcja.

Obraz

AS

Wybrane dla Ciebie

Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł