Przebadali grzyby. Wykryli poważne nieprawidłowości
Na celowniku Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) znalazły się grzyby m.in. suszone i marynowane. U niemal 40 proc. przebadanych sklepów i producentów wykryto nieprawidłowości. Niektóre grzyby były zapleśniałe, a w innych pojawiły się martwe i żywe szkodniki.
01.08.2024 20:36
Podczas kontroli inspektorzy weryfikowali jakość handlową przetworów grzybowych w kontekście zgodności z obowiązującymi przepisami i deklaracjami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W oficjalnym komunikacie na stronie internetowej IJHARS wskazuje, że produktami priorytetowymi były: grzyby leśne marynowane, suszone i w solance. Kontrola została przeprowadzona zarówno na etapie produkcji, jak i w sklepach w IV kwartale 2023 r. w całej Polsce.
Łącznie skontrolowano 89 podmiotów. Kontrolerzy ujawnili nieprawidłowości w 35 z nich (39,3 proc.).
Wątpliwości co do grzybów. Znaleźli pleśń i żywe szkodniki
Powodem kwestionowania przetworów grzybowych było niewłaściwe znakowanie oraz wyniki badań laboratoryjnych kontrolowanych towarów - wskazuje Przemysław Rzodkiewicz, Główny Inspektor IJHARS.
W zakresie cech organoleptycznych przebadano 62 produkty, z czego zakwestionowano 23 partie (37,1 proc.). Z kolei w kontekście cech fizykochemicznych kontrolą objęto 113 towarów, a nieprawidłowości pojawiły się w 55 z nich (48,7 proc.).
Wyniki badań laboratoryjnych ujawniły, że niektóre grzyby były zapleśniałe, inne miały miękką, rozpadającą się konsystencję. Poza tym kontrolerzy wykryli obecność żywych i martwych szkodników oraz wyższą niż dopuszczalna przepisami zawartość grzybów zaczerwionych (wartość dozwolona: do 5 proc. masy grzybów). Ustalili także, że pojawił się inny gatunek grzybów niż zadeklarowano w oznakowaniu.
Błędy w oznaczeniach grzybów
Pod kątem znakowania inspektorzy sprawdzili 203 partie. Zakwestionowali 45 z nich (22,2 proc.) - zarówno u producentów, jak i w sklepach.
W trakcie kontroli stwierdzili m.in. brak informacji o suszeniu i pasteryzowaniu wyrobów czy brak pełnego oznakowania w języku polskim. Niektóre produkty były sprzedawane po upływie daty minimalnej trwałości.
Poza tym inspektorzy ujawnili, że przedstawiano informacje o wartości odżywczej bez doprecyzowania czy odnosi się do całego produktu czy bez zalewy. W niektórych przypadkach podawano masę netto produktu wraz z tolerancją.
Co więcej, kontrolerzy dopatrzyli się braku lub błędnie podanego numeru uprawnień klasyfikatora lub grzyboznawcy. Na niektórych opakowaniach grzybów suszonych brakowało podania roku zbioru i numeru atestu.
Posypały się mandaty. IJHARS apeluje do klientów
W związku z kontrolą inspektorzy wydali 34 decyzje administracyjne nakładające kary pieniężne, a także 7 decyzji zakazujących wprowadzenia do obrotu towarów niespełniających wymagań jakości handlowej.
Dodatkowo nałożyli 10 mandatów karnych oraz wydali 49 zaleceń pokontrolnych.
IJHARS przypomina w komunikacie, że jeśli kupujemy grzyby przetworzone, to na opakowaniu powinny znaleźć się informacje np. o procesach technologicznych zastosowanych w produkcji. Dla przykładu niezbędne jest podanie informacji o suszeniu grzybów lub pasteryzacji, jakiej poddano wyrób oraz numeru uprawnień klasyfikatora lub grzyboznawcy.
W ostatnim czasie IJHARS opublikowała też wyniki innych kontroli m.in. wyrobów czekoladowych. Inspektorzy ujawnili nieprawidłowości u 29,5 proc. skontrolowanych producentów. Dopatrzyli się m.in. zawyżonej zawartości cukru, zaniżonej wartości tłuszczu oraz błędów w znakowaniu.
Pod lupę kontrolerów trafiły także mięso czerwone, kiełbasy, pasztety, wędzonki i sery. Produkty skontrolowano w 179 punktach sprzedaży, stwierdzając nieprawidłowości w 100 z nich (55,9 proc.). Błędy najczęściej pojawiały się w wędlinach. Najwięcej nieprawidłowości dotyczyło znakowania.