Trwa ładowanie...
d46ns0p
budowa
04-02-2009 08:12

Przepis nie może szkodzić inwestorom

Czasu na usunięcie braków we wniosku o pozwolenie na budowę
nie wlicza się do 65 dni na wydanie pozwolenia.

d46ns0p
d46ns0p

Jeżeli przedłużenie rozpatrywania sprawy nastąpiło z przyczyn niezależnych od organu, zgodnie z art. 35 ust. 8 prawa budowlanego nie wlicza się tego okresu do 65 dni przewidzianych na wydanie pozwolenia na budowę – stwierdził Naczelny Sąd Administracyjny.

NSA uznał za błędną dotychczasową praktykę głównego inspektora nadzoru budowlanego, akceptowaną w wyrokach Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, że czasu wyznaczonego na usunięcie nieprawidłowości określonych w art. 35 ust. 1 prawa budowlanego nie można odliczać od 65-dniowego terminu na wydanie pozwolenia na budowę.

Za jego przekroczenie przewiduje się karę w wysokości 500 zł za każdy dzień zwłoki. W ciągu ostatnich dwóch lat GINB nałożył na wojewodę śląskiego pięć takich kar. Wyroki WSA przyznawały rację GINB. W skardze kasacyjnej do NSA wojewoda twierdził, że interpretacja GINB i WSA, która miała motywować do szybkiego załatwiania pozwoleń na budowę, w istocie obraca się przeciwko inwestorom.

Art. 35 ust. 3 prawa budowlanego mówi bowiem, że w razie braków merytorycznych we wniosku o pozwolenie właściwy organ nakłada obowiązek ich usunięcia, wyznaczając na to określony termin. GINB przyjmował, że ten okres wlicza się do 65-dniowego terminu. Należy więc wyznaczać stosunkowo krótki termin do usunięcia nieprawidłowości, a gdy inwestor go nie dotrzyma – odmawiać wydania pozwolenia na budowę – twierdził.

d46ns0p

_ Termin musi być przede wszystkim realny dla inwestora, zależny od zakresu niezbędnych uzupełnień. Przepis, który miał sprzyjać inwestorom, nie może działać przeciwko nim _– argumentował podczas rozprawy Adam Wolny, pełnomocnik wojewody śląskiego.

NSA uznał skargę kasacyjną wojewody za uzasadnioną. Uchylił wyrok WSA, przekazując mu sprawę do ponownego rozpatrzenia. Nie podzielił oceny, że termin z art. 35 ust. 3 nie podlega przedłużeniu, ani też stanowiska, że termin na usunięcie nieprawidłowości we wniosku powinien być stosunkowo krótki, a w razie niedochowania go należy odmówić wydania pozwolenia na budowę. Stałoby to w sprzeczności z zasadami ogólnymi kodeksu postępowania administracyjnego – stwierdził NSA. Termin mógłby być wówczas tak ustalany, żeby w konsekwencji została wydana decyzja odmowna (sygn. II OSK 73/08).

—Danuta Frey

d46ns0p
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d46ns0p