Rekordy cenowe na rynku nieruchomości. Za te adresy ludzie zapłacili miliony
Na co stać Polaków?
Jak wynika z danych urban.one, w 2016 r., podobnie jak w 2015 r. i zapewne w 2017 r., największą część obrotu lokalami mieszkalnymi stanowiły mieszkania o metrażu od 40 do 50 m2.
I tak możemy marzyć o apartamencie w Złotej 44, ale kupujemy 50 m2 na Woli. Jednak nie wszyscy.
Wciąż nie brakuje klientów, którym zasobność portfela pozwala na o wiele większe mieszkania niż statystyczne M3. To oni stoją za rekordowymi transakcjami na rynku nieruchomości mieszkaniowych, których nie brakowało w tym roku.
Zobaczcie, gdzie kupuje się najdroższe mieszkania i ile kosztuje taki luksus. Co ciekawe, tym razem w tym gronie nie ma warszawskich adresów.
Trójmiejski adres wart grube miliony
To Gdańsk, który jest liderem zestawienia przygotowanego przez analityków urban.one, w którym znalazły się najdroższe transakcje na rynku nieruchomości w Polsce w pierwszym półroczu 2017 r. Nie zabrakło w nim również sąsiednich miast.
Amatorzy Trójmiasta kupując mieszkanie w Gdyni lub Sopocie musieli także liczyć się z dużym wydatkiem. Jakim? Zobaczcie sami, jakie rekordy padły w tym rejonie.
Widok na Zatokę za ponad 5,6 mln zł
Za niepowtarzalny widok na Zatokę i bliskość plaży nabywca zapłacił ponad 5,6 mln zł.
Oznacza to, że metr kwadratowy powierzchni mieszkaniowej pod adresem z kodem pocztowym 80-342 rynek wycenił na 21,9 tys. zł.
Trójmiejski luksus za 5,1 mln zł
Miłośnik nadmorskich klimatów i gdańskich krajobrazów, za nieco mniejszy metraż w kompleksie Sea Apartments, zapłacił pół miliona mniej.
Jednak kwota 5,1 mln zł za apartament, która padła w tym przypadku, i tak przyprawia o zawrót głowy.
4,9 mln zł za gdyński luksus
Prym wiedzie tu gdyńska inwestycja Apartamenty w Orłowie (Invest Komfort). Ukończone w 2010 r. osiedle nie traci na znaczeniu, co pokazują ceny tamtejszych apartamentów.
W pierwszym półroczu 2017 r. 1m2 lokalu kosztował tu ponad 30 tys. zł. Najdroższy apartament o powierzchni ponad 160 m2 osiągnął niebagatelną cenę 4,9 mln zł.
2,8 mln zł za wrocławski apartament w chmurach
Warto zwrócić uwagę, że tym razem w czołówce zestawienia najdroższych transakcji na rynku nieruchomości pierwszej połowy roku nie ma Warszawy. Analitycy urban.one przekonują jednak, że druga połowa roku może to zmienić. Na pewno w zestawieniu pod kątem ceny za metr kwadratowy.
Warto zwrócić uwagę, że tym razem w czołówce zestawienia najdroższych transakcji na rynku nieruchomości pierwszej połowy roku nie ma Warszawy. Analitycy urban.one przekonują jednak, że druga połowa roku może to zmienić. Na pewno w zestawieniu pod kątem ceny za metr kwadratowy.
We Wrocławiu, niezmiennie, rekord należy do flagowej inwestycji w stolicy Dolnego Śląska – Sky Tower.
Cena metra apartamentu w najwyższym wrocławskim wieżowcu przekraczała nawet 23 tys. zł, a największy - a z pewnością bardzo zdeterminowany do kupna - miłośnik mieszkania w chmurach zapłacił za swój 140-metrowy apartament prawie 2,8 mln zł.
Krakowski pałac za 1,4 mln zł
Duże powierzchnie blisko starówki sprzedają się drogo, warto jednak zauważyć, że te małe wyróżniają się rekordową ceną za metr kwadratowy.
Doskonałym przykładem jest transakcja, jaka miała miejsce w Krakowie przy ulicy Józefa Starego, gdzie za metr małego, 25-metrowego mieszkania kupujący zapłacił 18,4 tys. zł.
1,4 mln zł za poznański luksus
Na tylnym Chwaliszewie za metr kwadratowy mieszkania z rynku wtórnego w inwestycji z 2010 r. kupujący zapłacił ponad 10 tys. zł ustanawiając poznański rekord półrocza 2017 r.
Jednak jeśli chodzi o cenę całkowitą, nie do pobicia był apartament w inwestycji Cytadela Centrum, gdzie za 170 m2 nowy właściciel zapłacił 1,4 mln zł.