Rosyjska fabryka czołgów stanęła. Brakuje części z zagranicy

"Okupacyjne siły rosyjskie działające na Ukrainie mają pilną potrzebę naprawy i odbudowy uszkodzonej broni i sprzętu wojskowego" – podkreślił sztab we wpisie opublikowanym w poniedziałek wieczorem na Facebooku.

Według sztabu na terenie jednej z miejscowości w obwodzie zaporoskim na południu Ukrainy wróg utworzył punkt naprawy pojazdów opancerzonych z udziałem maszyn i pracowników z przedsiębiorstw sektora obronnego Rosji. "Obecnie naprawianych jest tam nawet 20 pojazdów" – napisano.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo.

Trwa 27. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy przedstawił aktualne informacje z frontu. Ukraińskie armia w ciągu minionej doby odparła 13 ataków okupanta i zniszczyła 14 rosyjskich czołgów.

Rosjanie zamienili ukraiński Mariupol w ruinę. W wyniku ostrzałów 80 proc. infrastruktury miasta uległo uszkodzeniu lub zniszczeniu, z czego 40 proc. nie nadaje się do odbudowania. Ukraińskie siły zbrojne i obrona terytorialna utrzymały pełną kontrolę nad atakowanym przez wojska rosyjskie Czernihowem na północy Ukrainy - poinformował mer tego miasta Władysław Atroszenko, cytowany we wtorek przez agencję Ukrinform.

Zapasy żywności i amunicji wojsk rosyjskich na Ukrainie wystarczą na co najwyżej trzy dni, Rosjanom brakuje też paliwa - oświadczył we wtorek w porannym komunikacie Sztab Generalny ukraińskich Sił Zbrojnych.

Wołodymyr Zełenski zaapelował do rosyjskiego przywódcy Władimira Putina o spotkanie. - Bez spotkania w jakimkolwiek formacie, tak naprawdę nie zrozumiemy do końca, co Rosjanie są gotowi zrobić - wyjaśnił Zełenski. W wywiadzie prezydent Ukrainy odniósł się także do kwestii okupowanych terytoriów i ewentualnych ustępstw.