Rząd Portugalii walczy z deficytem budżetowym

Portugalski rząd zapowiedział podwyżki podatków oraz cięcia płac w sferze budżetowej, aby zredukować czwarty najwyższy w UE deficyt budżetowy. Apelowali o to unijni liderzy, gdy na początku tygodnia ogłaszali pakiet stabilizacyjny dla strefy euro.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

- Zwracam się do wszystkich moich rodaków, abyśmy podjęli ten wysiłek w celu obrony kraju, euro i Europy - powiedział premier Jose Socrates na konferencji prasowej po przyjęciu przez rząd programu oszczędnościowego.

Socjalistyczny gabinet skonsultował ten program z największym opozycyjnym ugrupowaniem, Partią Socjaldemokratyczną, dzięki czemu ma on zagwarantowane poparcie w parlamencie.

Wśród planowanych reform jest podwyżka podatku VAT z 20 do 21%, podatków dochodowych o 1-1,5 pkt proc. oraz podatku od zysków dużych firm o 2,5 pkt proc. Obcięte o 5% zostaną pensje polityków i pracowników sektora publicznego najwyższego szczebla, m.in. prezesów państwowych spółek.

Cięcia wydatków mają być trwałe, lecz podwyżki podatków wygasną z końcem 2011 r. Do tego czasu deficyt budżetowy Portugalii powinien zmniejszyć się do poziomu 4,6% PKB, z 9,4% w 2009 r. (tylko Irlandia, Grecja i Hiszpania wypadły pod tym względem gorzej). W tym roku niedobór w finansach publicznych Portugalii powinien wynieść 7,3%.

Rząd w Lizbonie już raz w tym roku ogłosił plan uzdrowienia finansów publicznych, lecz przewidywał on wolniejsze tempo redukcji deficytu budżetowego.

W poniedziałek nad ranem ministrowie finansów UE uzgodnili mechanizm stabilizacyjny o wartości około 750 mld euro, z którego w razie potrzeby będą mogły skorzystać państwa strefy euro zagrożone niewypłacalnością. W oświadczeniu kończącym zwołany w trybie pilnym szczyt, kraje o najgłębszych deficytach budżetowych zostały wezwane do podjęcia dodatkowych kroków na rzecz ich zmniejszenia, ponad te, które zapowiedziały wcześniej.

W środę zobowiązanie to wypełniła Hiszpania, ogłaszając cięcia wydatków publicznych na sumę około 15 mld euro. Rząd w Madrycie zamierza m.in. obniżyć pensje pracowników sektora publicznego średnio o 5%, a w przypadku tych o najwyższych wynagrodzeniach nawet o 15%, oraz ograniczyć inwestycje o 6 mld euro.

Dzięki temu deficyt budżetowy Hiszpanii w 2010 r. powinien sięgnąć 9,3% PKB i 6% w 2011 r. Dla porównania, w 2009 r. wynosił on 11,2%.

Środkom oszczędnościowym sprzeciwiły się dwa największe hiszpańskie związki zawodowe. Zapowiedziały, że na początku czerwca zorganizują strajk budżetówki, a w dalszej kolejności być może także strajk generalny.

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup