Słabości ciąg dalszy
Wczorajsza sesja rozpoczęła się od spadku o 11 punktów. Spadki zostały pogłębione i kontrakt niedługo po otwarciu zanotował przedpołudniowe minimum na poziomie 2144. Po otwarciu kasowego nastąpiło odreagowanie, które pozwoliło na wzrost do poziomu 2176.
20.12.2011 08:07
Wczorajsza sesja rozpoczęła się od spadku o 11 punktów. Spadki zostały pogłębione i kontrakt niedługo po otwarciu zanotował przedpołudniowe minimum na poziomie 2144. Po otwarciu kasowego nastąpiło odreagowanie, które pozwoliło na wzrost do poziomu 2176.
Przedpołudniowe notowania dawały bykom nadzieję na korzystny rozwój sytuacji. Kontrakt przed południem zanotował dzienne maksimum na 2179. Potem jednak notowania zaczęły słabnąć. Inicjatywę przejęły niedźwiedzie. Przez pewien czas kontrakt utrzymywał się powyżej wsparcia na 2162, które wskazywałem jako ważne z perspektywy ostatnich dwóch sesji. Im bliżej jednak było otwarcia rynku kasowego w Stanach, tym silniej do głosu dochodziły niedźwiedzie. Kontrakt przebił poziom 2162, szybko uporał się z lokalnym minimum na 2144 i kontynuował ruch w dół, aż do poziomu 2117, które stało się dziennym minimum. Pokonany został poziom 2128, który wskazywałem jako potencjalnie istotny obszar wsparcia, stanowiący 78,6% zniesienia wzrostów z września i października. Zamknięcie sesji wypadło na poziomie 2127, co oznaczało spadek o 1,6%.
Wczoraj w porannym komentarzu stawiałem pytanie, czy piątkowe osłabienie notowań było wynkiem rzeczywistej słabości rynku, czy też wyłącznie specyfiką dnia rozliczenia kontraktów. Wczoraj popołudniu otrzymaliśmy potwierdzenie słabości rynku i przewagi niedźwiedzi. We wczorajszych komentarzach zwracałem uwagę, że rynek z punktu widzenia byków zachowuje się słabo. Wzrosty pojawiają się tylko wtedy, gdy mamy zewnętrzny impuls, a potem popyt nie jest w stanie utrzymać tych zdobyczy i rynek opada pod własnym ciężarem. Osłabienie na rynkach zagranicznych spowodowało, że w ostatnich godzinach sesji mieliśmy niemal paniczną wyprzedaż.
Niedźwiedzie mają przewagę, więc warto spojrzeć na poziomy wsparć, które mogą wyhamować impet podaży. Pierwszym takim poziomem jest 2090, czyli wyższe lokalne minimum z września. Oczywiście mamy jeszcze wczorajsze lokalne minimum na 2117, ale nie jest to poziom, który wynikałby czy ze zniesień Fibonacciego, czy z wcześniejszych zachowań kontraktów. Ponieważ kontrak porusza się w szerokim kanale spadkowym, którego dolnego ograniczenie zostało wczoraj naruszone, warto też obserwować zachowanie rynku w tych okolicach. Jeżeli miałby się powtórzyć scenariusz z początku grudnia, kiedy kontrakt też przekroczył linię trendu, a potem szybko zmienił kierunek, to na dzisiejszej sesji powiiniśmy zaobserwować dużo większą determinację popytu. Na razie jednak należy przyjąć, że rządzą niedźwiedzie. Kolejnym poziomem, który może przyhamować podaż jest rejon 2067-2070. Ten obszar wynika przede wszystkim z wrześniowych poziomów, gdzie rynek przystawał szukając równowagi. Potem mamy już wrześniowe minimum na poziomie 2034.
Przebicie tego wsparcia otwiera drogę do dużo głębszej przeceny i prawdopodobnego spadku rynku poniżej 2000.
Jeżeli byki chcą przejąć inicjatywę, to pierwszym zadaniem jest powrót do wnętrza kanału trendowego i pokonanie strefy 2128-2130. Przy dalszych wzrostach istotnym oporem z punktu widzenia ostatnich sesji jest strefa 2144-2148. Przebicie się przez ten poziom pozwoliłoby przetestować opór na 2162. Dużo trudniejszym zadaniem dla popytu będzie sforsowanie strefy 2172-2176. Górne ograniczenie kanału trendowego zbliża się do tej strefy i będzie wspierać niedźwiedzie.
Po dobrej sesji w Azji my też możemy otworzyć się na lekkich plusach. Jednak relatywna słabość naszego rynku jest na tyle duża, że prawdopodobnie nawet przy uspokojeniu na rynkach europejskich nasz rynek może słabnąć. Przewagę mają niedźwiedzie i należy to uwzględniać przy zajmowaniu pozycji na rynku. Podaż zademonstrowała wczoraj jak łatwo potrafi przejąć inicjatywę. Nie ma również sygnałów przesilenia na rynku, więc bardziej prawdopodobne jest kontynuowanie spadkowej tendencji.
Rafał Bogusławski
Analityk Techniczny
| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |