Strajk w BBC przeciw zmianom w funduszu emerytalnym

Rozpoczęty o północy z czwartku na piątek 48-godzinny strajk dziennikarzy BBC w proteście przeciw zmianom w funduszu emerytalnym, spowodował zakłócenia w programach, zwłaszcza informacyjnych. Przed budynkami korporacji ustawiły się pikiety.

Do strajku przyłączyli się popularni prezenterzy, m.in. Fiona Bruce, Huw Edwards, Kirsty Wark. Wiele programów nadaje powtórki lub audycje zastępcze. W piątek rano popularny program radia BBC4 "Today" nie został wyemitowany. Pod znakiem zapytania stoi emisja wieczornego "Newsnight" w telewizji BBC2 i najważniejszych dzienników telewizyjnych.

Organizatorem strajku jest związek zawodowy dziennikarzy NUJ (National Union of Journalists). Należy do niego ok. 17 proc. pracowników BBC. Dziennikarze są mózgiem operacji: jeśli strajkują, to personel techniczny nie ma po co przychodzić do pracy.

Kolejne strajki planowane są na 15-16 listopada. Do protestów może dojść także w czasie Świąt Bożego Narodzenia.

W połowie października NUJ odrzucił końcową ofertę dyrekcji BBC w sprawie emerytur, uznając, że sprowadza się do ona tego, by dziennikarze "wpłacali więcej do zakładowego funduszu emerytalnego w formie składek, pracowali dłużej i po przejściu w stan spoczynku otrzymali mniej".

Deficyt funduszu emerytalnego BBC wynosi ok. 2 mld funtów i w ostatnich dwóch latach wzrósł czterokrotnie. Dyrekcja BBC chce zamknąć fundusz dla nowych pracowników i zlikwidować automatyczny związek między przyrostem indywidualnej emerytury a zwyżką płac. Odprawa emerytalna kalkulowana jest w relacji do płacy otrzymywanej tuż przed przejściem na emeryturę.

NUJ argumentuje, że proponowane zmiany uderzyłyby najbardziej w pracowników, którzy dopiero od niedawna są członkami funduszu lub zarabiają mniej. Skutkiem byłoby rozwarstwienie praw pracowniczych.

Serwis Światowy BBC, dotychczas finansowany z zapomogi MSZ będzie finansowany bezpośrednio z budżetu BBC, co dla korporacji jest dodatkowym wydatkiem i zmusza ją do szukania oszczędności. Dyrektor działu wiadomości Peter Horrocks z początkiem tygodnia powiedział posłom Izby Gmin, że cięć w Światowym Serwisie nie da się uniknąć. O zamknięciu rosyjskiego serwisu mówiono już wcześniej.

BBC była krytykowana w nieprzychylnych jej mediach za szczodre premie, płace i warunki odprawy emerytalnej przyznawane dyrektorom. W ogniu krytyki znalazł się m.in. 52-letni ustępujący dyrektor Mark Byford. Jego zarobki w ubiegłym roku wyniosły 488 tys. funtów (blisko trzy razy więcej niż zarabia premier), a jego potencjalna emerytura zaliczana jest do najwyższych w sektorze publicznym.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Konflikt o blok przy oborze. Interweniuje Podlaska Izba Rolnicza
Konflikt o blok przy oborze. Interweniuje Podlaska Izba Rolnicza
Wzmożone kradzieże przed 1 listopada. "Zatrzymywane są całe busy"
Wzmożone kradzieże przed 1 listopada. "Zatrzymywane są całe busy"
Media pisały o jego pomyśle. Precyzuje, gdzie ma nastąpić poczęcie
Media pisały o jego pomyśle. Precyzuje, gdzie ma nastąpić poczęcie
Przekręt jak z filmu. Użyli stołów z RTG. Mistrz NBA w rękach FBI
Przekręt jak z filmu. Użyli stołów z RTG. Mistrz NBA w rękach FBI
Kary za brak zmiany czasu. Ich mogą dotknąć dotkliwe mandaty
Kary za brak zmiany czasu. Ich mogą dotknąć dotkliwe mandaty
Nowy polski dyskont się rozkręca. Idzie po klientów Dino i Biedronki?
Nowy polski dyskont się rozkręca. Idzie po klientów Dino i Biedronki?
Rząd szuka pieniędzy. Więcej kontroli i skuteczne egzekucje
Rząd szuka pieniędzy. Więcej kontroli i skuteczne egzekucje
PiS chce dać Polakom bon na 100 tys. Oto komu ma przysługiwać
PiS chce dać Polakom bon na 100 tys. Oto komu ma przysługiwać
Nowy gigant górniczy na Śląsku? Zatrudni tysiące pracowników
Nowy gigant górniczy na Śląsku? Zatrudni tysiące pracowników
Ostatnie żniwa w tym roku. Oto jak idą zbiory na południu
Ostatnie żniwa w tym roku. Oto jak idą zbiory na południu
Jeżdżą mimo zakazu. Zatrważające nowe dane policji
Jeżdżą mimo zakazu. Zatrważające nowe dane policji
Kupią nowe organy. Przetarg rozstrzygnięty. Będą kosztować fortunę
Kupią nowe organy. Przetarg rozstrzygnięty. Będą kosztować fortunę