"Straszna zbrodnia". Marek Belka o zabójstwie Pawła Adamowicza

Jak pan odbiera pan sobie próbuję tłumaczyć to co wydarzyło się w Gdańsku Straszny wypadek Straszna zbrodnia Niestety będąca produktem No nasilający się Takiej fali nienawiści W naszym kraju to To jest niestety rzecz Którą niektórzy przewidywali A jakie pana zdaniem z pana doświadczenia wielu różnych obszarach polityki życia społeczne Bo gospodarczego mogą być konsekwencje tych wydarzeń czy może paradoksalnie ta ofiara bo Też tak można spojrzeć na tą zbrodnie Będzie W jakiś sposób spożytkowane w ten sposób że otrząśnij my się z tej takiej narodowej nagonki Polaków na Dla Polaków że jesteśmy blisko jak mówią tutaj z kolei ekonomiści jakiegoś punktu Przegięcia Czy coś się zmieni Chciałbym w to wierzyć Ale mój optymizm jest umiarkowany ja Nie sądzę żeby Naraz zastępy aniołów Zstąpił z nieba i zastąpiły Zarówno naszych obywateli jak i naszych polityków Nie nie wierzę w jakiś gwałtowne przemiany w końcu Przeżyliśmy tragedie Smoleńską Też Były apele o jedność A wiadomo co przyniosły Niestety Poczekajmy chciałbym być optymistą ale Trudno być optymistą A czy pan jako też praktyk ma jakiś swój pomysł albo autorską Podpowiedź jak sobie radzić takim zjawiskiem które chyba jest u podłoża tej zbrodni Zjawiskiem Powszechnego Hej to jak ten Czy można tym zarządzać Czy można tylko sprawnie uregulować jaki Kolwiek pomysł A tutaj podstawowa odpowiedzialność spoczywa na państwu na Rządzących trzeba po prostu bezwarunkowo bez żadnych Jakby to powiedzieć kwalifikacji potępiać tego rodzaju działanie Zdelegalizować organizacje które są bliskie takiemu takim zachowaniom Prostu państwo musi okazać siłę