Straż Graniczna szuka nowych pracowników. "Wysoka fala nielegalnej imigracji"

Podlaski Oddział Straży Granicznej szuka kandydatów do służby. Chodzi zwłaszcza o placówki na granicy z Białorusią, gdzie od prawie roku utrzymuje się wysoka fala nielegalnej imigracji i trwa budowa zapory, która ma pomóc w zwalczaniu tego procederu. Na kandydatów na początek czeka pensja w wysokości 3,2-3,4 tys. zł netto miesięcznie.

granica, straż granicznaOd prawie roku na granicy z Białorusią w województwie podlaskim utrzymuje się wysoka fala nielegalnej imigracji - informuje Straż Graniczna i ogłasza rekrutację
Źródło zdjęć: © PAP | Artur Reszko
oprac.  KKG

- Mamy pełną świadomość, że za jakiś czas będziemy samodzielnie tę granicę chronić i do tego potrzebujemy większej liczby funkcjonariuszy i sprzętu technicznego - powiedział komendant Podlaskiego Oddziału SG gen. bryg. Andrzej Jakubaszek.

Strażnicy liczą na wrzesień

Od prawie roku na granicy z Białorusią w województwie podlaskim utrzymuje się wysoka fala nielegalnej imigracji. Według statystyk SG od początku obecnego roku odnotowała ona ponad 5,1 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski. W kwietniu było ich 1,1 tys., w maju do tej pory - ponad 700.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ilu jeszcze Ukraińców może przyjąć Polska? Specjalista szacuje liczby

Trwa budowa stalowej zapory, która ma pomóc w walce z tym procederem. Wykonawcy deklarują, że prace zakończą w terminie do 30 czerwca.

Gen. Jakubaszek ocenił, że zainteresowanie służbą w Podlaskim Oddziale SG jest coraz większe, coraz lepsza jest też - w całym województwie - promocja naboru chętnych. W 2021 roku przyjęto 97 osób; w tym jest plan przyjęcia co najmniej 130 osób (przyjęto 29, pod koniec czerwca powinno to być kolejne 45 osób). Z liczby składanych podań wynika, że jest kilkoro chętnych na miejsce.

- Wrzesień powinien być takim miesiącem wykwitu w naborze, ponieważ młodzi ludzie kończą naukę i po wakacjach szukają planu na siebie. I mam nadzieję, że ta cyfra w październiku - jeśli chodzi o nabór do służby - to będzie co najmniej 70 osób - dodał gen. Jakubaszek.

Zaznaczył, że Podlaski Oddział SG dostał w sumie 350 dodatkowych etatów, więc jeśli odpowiednich kandydatów będzie więcej, limity mogą być przez Komendę Główną SG zwiększone.Proces weryfikacji jest dosyć szczegółowy i złożony, ale staramy się szukać "uprofilowanych" ludzi. Służba na pewno jest ciekawa, perspektywiczna i dużo można się nauczyć - dodał.

Obecnie w Podlaskim Oddziale SG, odpowiadającym za ochronę 247 km granicy z Białorusią (zewnętrzna granica UE) oraz 104 km z Litwą (wewnętrzna granica unijna) służbę pełni ok. 2 tys. funkcjonariuszy i trzystu pracowników cywilnych.

Szczegóły dotyczące naboru do służby można znaleźć na stronie internetowej Podlaskiego Oddziału SG. Jak wynika z zamieszczonych tam informacji, na początku nowi funkcjonariusze mogą liczyć na płace ok. 3,2-3,4 tys. zł netto miesięcznie, zaś po ukończeniu szkolenia podstawowego na poziomie 4,3-4,7 tys. zł netto plus różne dodatki.

Zapora na granicy. Prace idą zgodnie z planem

"Wykonawcy są gotowi do przekazania w najbliższym czasie ukończonych odcinków zapory granicznej" - poinformowała pod koniec ubiegłego tygodnia Straż Graniczna. Jak dodano, przęsła zostały już zamontowane na długości prawie 90 kilometrów.

Zapora na granicy polsko-białoruskiej powstanie na długości 186 km. Jak nie dawno informowała por. Anna Michalska z KG SG, wykonawcy zapewniają, że budowa będzie zakończona w deklarowanym wcześniej terminie, czyli do 30 czerwca 2022 r.

Do tego czasu obowiązuje czasowy zakaz przebywania na terenie 183 miejscowości przy granicy z Białorusią w województwach podlaskim i lubelskim. Zakaz jest wprowadzony rozporządzeniem MSWiA. Taki zakaz obowiązywał także wcześniej od 1 grudnia 2021 r. do 1 marca 2022r. Od 2 września do 30 listopada 2021 r., na tym terenie był wprowadzony stan wyjątkowy.

W rozporządzeniu MSWIA podano, że zakaz przebywania na wyznaczonym obszarze przy granicy jest uzasadniony, bo wciąż mają miejsce próby nielegalnego przekraczania granicy i incydenty w bezpośredniej bliskości granicy i mogą być one wykorzystywane do - jak napisano - eskalacji trwającego obecnie kryzysu migracyjnego.

Wybrane dla Ciebie

Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł