"Super drób nafaszerowany super chemią". Medaliony drobiowe z plejadą "E" oburzyły czytelnika
"Jak można tak truć ludzi?!" - pyta zdenerwowany pan Sebastian, który kupił w sklepie medialony drobiowe. Jego emocje łatwo zrozumieć, gdy spojrzy się na skład produktu. Na długiej liście kilkanaście różnych "E".
01.09.2019 | aktual.: 01.09.2019 08:13
Pan Sebastian skontaktował się z nami za pośrednictwem platformy dziejesie.wp.pl. Wysłał nam zdjęcie etykiety produktu. "Super drób nafaszerowany super chemią" – napisał w wiadomości. Miał rację, bo skład produktu ciągnął się przez osiem linijek.
- Jak można tak truć ludzi?! Jest tyle składników, że aż mnie to przerosło - powiedział pan Sebastian. - Mama kupiła te medialony w jednym z marketów. Chciałem zjeść, ale zrezygnowałem, bo zobaczyłem skład i się przeraziłem - dodał mężczyzna.
Przy czytaniu etykietę, faktycznie włos jeży się na głowie. Postanowiliśmy pokazać ją z dietetykowi.
- Długa lista składników zwiększa prawdopodobieństwo, że jest to produkt o niskiej wartości odżywczej. Warto kierować się tutaj zasadą: im mniej składników z listy jest nam znanych, tym bardziej sceptycznie powinniśmy podchodzić do decyzji o zakupie danego produktu - powiedziała dietetyk kliniczny Lidia Szczepańska.
Obejrzyj także: Kurczaki faszerowane antybiotykami? Aleksandra Porada wyjaśnia, skąd wzięły się liczby w raporcie NIK
Na dodatek na opakowaniu czytamy, że jest to produkt z brokułami, ale kiedy przyjrzymy się dokładnie, to okazuje się, że jest tam jedynie "nadzienie brokułowe". Znajdziemy w nim m.in. szkodliwy, utwardzony tłuszcz palmowy.
- Olej palmowy ze względu na wysoką zawartość nasyconych kwasów tłuszczowych powinien być spożywany z dużym umiarem. Istotna jest również jakość tłuszczu palmowego. Wywiera on szczególnie niekorzystny wpływ na nasz organizm, jeśli występuje w formie utwardzonej - dodała dietetyk.
Pan Sebastian mówi, że będzie unikał takiego jedzenia i radziłby to samo innym. - Nawet mój kot nie chce tykać takich rzeczy - podsumował mężczyzna.
Uwagę zwraca także niska cena produktu - 4 zł za 250 g za danie mięsne to naprawdę niewiele. Niestety jak się okazuje, w tym przypadku cena idzie w parze z jakością.
Postanowiłam skontaktować się z producentem tych medalionów drobiowych. W odpowiedzi czytamy, że jest to jeden z bardziej złożonych produktów panierowanych na rynku i musi spełniać określone parametry podczas zautomatyzowanego procesu produkcyjnego.
- Pragniemy zapewnić, że wszystkie zastosowane w produkcie dodatki są bezpieczne dla naszych konsumentów i dopuszczone do stosowania zgodnie z wymaganiami prawa żywnościowego - zapewniła Olga Sosnowska, doradca ds. PR. - Wiadomość od pani jest dla nas bardzo cenna i motywująca do tego, aby tworzyć produkty coraz lepszej jakości i w bardziej przystępnej cenie dla szerszego grona odbiorców.
Pozostaje nam wierzyć na słowo. Póki co, musimy liczyć na siebie, czyli czytać etykiety i wybierać artykuły, które mają najkrótszą listę składników.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl