Sushi pod ostrzałem. Może zawierać niebezpieczne składniki i mieć więcej kalorii niż Big Mac
Sushi, japońska potrawa uznawana przez lata za wyjątkowo zdrową, może zawierać wiele niebezpiecznych substancji. Chociażby tlenek węgla, dzięki czemu potrawy mogą udawać znacznie bardziej świeże, niż są w rzeczywistości. Ale sushi jest też kaloryczne. Według brytyjskiej telewizji nawet bardziej niż flagowa potrawa z sieci McDonald's.
- Australijski rząd chce ograniczyć możliwość oznaczania niektórych japońskich przysmaków jako "świeże" - informuje "Daily Mail". I nie bez przyczyny - jak się okazuje, niektóre dania z sushi barów i japońskich restauracji zawierają tlenek węgla. Jest on toksyczny, ale i bezwonny oraz bezbarwny. Często więc restauracje "wzbogacają" nim elementy sushi - na przykład dania z tuńczyka. Dzięki temu tuńczyk długo zachowuje różowy kolor, gdy zgodnie z naturalnym procesem powinien być już brązowy. "Daily Mail" uważa, że dzięki temu niektóre australijskie restauracje podają jako "świeże" ryby, które zostały złowione nawet dwa lata wczesniej. Teraz australijski rząd chce specjalnie oznaczać potrawy, zwięrające tlenek węgla.
Żywy tasiemiec w łososiu w supermarkecie. Zobacz wideo:
Tymczasem australijski internet obiegły zdjęcia lokalnego rybaka, który złowił rybę seriolę, w której znajdowało się 8 robaków pasożytniczych. Właśnie z tej ryby wytwarza się najczęściej potrawy sushi. - Jedząc takie potrawy na surowo, a przecież na tym opiera się sushi, ryzykuje się, że pasożyty trafią bezpośrednio do ciała człowieka - ostrzega dziennik.
Sushi bardziej kaloryczne od Big Maca? Tak uważają Brytyjczycy
Kolejny cios miłośnikom potrawy rodem z Kraju Kwitnącej Wyspy zadała brytyjska telewizja Channel 4. Postanowiła ona porównać zestaw sushi z popularnej na Wyspach sieci Itsu z kanapką Big Mac - prawodpoodbnie najpopularniejszą potrawą typu fast food na świecie. Okazało się, że to produkt firmy McDonald's ma mniej kalorii niż zestaw sushi Itsu nazywający się "zestawem zdrowia i szczęścia". Potrawy z boksu sushi mają 579 kalorii, gdy Big Mac ma ich "zaledwie" 509. Zestaw sushi zawiera też znacznie więcej tłuszczu i cukrów niż popularne danie z Mc'Donald's. Choć telewizja zaznacza, że ryby z sushi dobrze wpływaja na cerę, funkcjonowanie mózgu i serca, to wcale nie są najlepsze dla osób, które chcą dbać o linię.
Czytaj też: Rybacy ostrzegają. Ceny sushi będą rosły
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
