Szef banku Barclays zrzekł się premii

Anthony Jenkins, dyrektor wykonawczy wielkiego brytyjskiego banku Barclays, zrzekł się premii za 2012 rok, ocenianej na ok. 1 mln funtów szterlingów. Barclays ma za sobą serię skandali, które kosztowały go wiele milionów funtów.

Szef banku Barclays zrzekł się premii
Źródło zdjęć: © AFP

01.02.2013 | aktual.: 01.02.2013 16:10

Telewizja Sky poinformowała w piątek, że Jenkins zwrócił się do rady nadzorczej banku, by nie brała go pod uwagę przy rozdziale premii, ponieważ uznaje, iż byłoby to "niestosowne".

W ocenie komentatorów spekulacje na temat wysokości premii dyrektora zaszkodziłyby reputacji Barclays po serii skandali z ubiegłego roku.

W 2012 r. Barclays został w USA i Wielkiej Brytanii ukarany grzywną w wys. 290 mln funtów za nadużycia przy ustalania stopy procentowej Libor w latach 2005-09. Było to powodem ustąpienia wieloletniego szefa tego banku Boba Diamonda.

Libor jest dzienną stopą oprocentowania kredytu międzybankowego ustalaną przez korporację Thomson Reuters na podstawie danych dostarczanych przez banki zrzeszone w Brytyjskim Stowarzyszeniu Bankowości (BBA).

Barclays musiał też wypłacić odszkodowania klientom, którym sprzedał bezwartościowe ubezpieczenia od pożyczek prywatnych. Na ten cel wyasygnował 2 mld funtów. W tych dniach przeznaczył 450 mln funtów na roszczenia z tytułu tzw. transakcji spreadowych na stopach procentowych.

Jenkins jest dyrektorem wykonawczym od sierpnia ub. r., gdy zajął miejsce Diamonda. W grudniu zażądał od podwładnych pisemnego zobowiązania przestrzegania etycznego kodeksu postępowania.

Jego pakiet płacowy, obejmujący m. in. podstawowe zarobki, zabezpieczenie emerytalne i premie motywacyjne oceniany jest na 8,6 mln funtów rocznie.

W ubiegłym roku premii zrzekł się szef Royal Bank of Scotland, Stephen Hester. Powodem była kilkudniowa awaria bankomatów, która odcięła klientów banku od dostępu do gotówki.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)