Szpital w Radomiu przygotowuje się do strajku pielęgniarek
Radomski Szpital Specjalistyczny przygotowuje się na ewentualność piątkowego
strajku generalnego pielęgniarek
15.07.2009 | aktual.: 15.07.2009 12:59
*Radomski Szpital Specjalistyczny przygotowuje się na ewentualność piątkowego strajku generalnego pielęgniarek. Oddziały wstrzymały przyjęcia pacjentów, odwoływane są planowe operacje - poinformował PAP w środę dyrektor placówki Andrzej Pawluczyk. *
Wyjaśnił, że siostry zapowiedziały strajk, jeśli fiaskiem zakończą się zaplanowane na czwartek negocjacje pomiędzy przedstawicielami związków zawodowych pielęgniarek i położnych a dyrekcją szpitala. W rozmowach ma brać udział mediator z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej.
Według Pawluczyka pielęgniarki domagają się m.in. wprowadzenia taryfikatora, siatki płac i norm zatrudnienia. "Realizacja tych postulatów wiąże się jednak z konkretnymi pieniędzmi. Tymczasem w kasie szpitala jest deficyt. Mamy straty miesięczne rzędu miliona złotych, a NFZ nie podniósł finansowania na drugie półrocze tego roku" - podkreślił dyrektor.
Pielęgniarki są w sporze zbiorowym z dyrekcją od stycznia br. Dotychczasowe rozmowy nie przyniosły oczekiwanych rezultatów.
Na razie siostry nie chcą rozmawiać z dziennikarzami o ewentualnym strajku. "To byłoby najgorsze rozstrzygnięcie: dla nas, dyrekcji szpitala i pacjentów. To byłaby porażka nas wszystkich" - powiedziała PAP przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w radomskim szpitalu Anna Trzaszczka.
Pielęgniarka zaapelowała o spokój i rozwagę podczas negocjacji. "To są bardzo ważne rozmowy. Dajmy sobie szansę" - przekonywała.