Szwedzki dziennik o Polsce: wzorowy uczeń...
Szwedzki dziennik "Svenska Dagbladet" stwierdza w artykule "Od awanturnika do wzorowego ucznia Unii Europejskiej", że Polska jest dobrze przygotowana do objęcia przewodnictwa w Radzie UE.
Publicysta gazety pisze, że premier Donald Tusk ciężko uczył się języka angielskiego i ma ambicje zastąpić po 2014 roku przewodniczącego Komisji Europejskiej Jose Manuela Barroso.
Według szwedzkiego dziennika kluczową rolę podczas przewodnictwa Polski w Radzie UE odegra również szef dyplomacji Radosław Sikorski, który wyemigrował z Polski w 1981 roku do Wielkiej Brytanii, gdzie otrzymał azyl polityczny, a później został korespondentem wojennym.
Publicysta zauważa, że Platformie Obywatelskiej udało się zmienić styl rządów braci Kaczyńskich, którzy byli trudnymi partnerami w Europie. Premier Tusk odrzucił antyniemiecką retorykę swojego poprzednika i ma bardzo dobre relacje z Angelą Merkel, a stosunki z Rosją poprawiają się.
"Svenska Dagbladet" chwali Polskę za silną gospodarkę, która jako jedyna w Europie oparła się kryzysowi. Podaje, że poziom polskiego PKB wzrośnie w 2011 roku o ponad 4 proc., czyli więcej niż w Czechach, na Słowacji i na Węgrzech.
Atutem polskiej prezydencji jest także - jak twierdzi gazeta - stabilność polityczna. Dowodem na nią ma być najnowszy sondaż, w którym PO otrzymuje 49% poparcia, a Prawo i Sprawiedliwość 27%.
"Svenska Dagbladet" pisze, że w czasie prezydencji Polsce będzie zależeć na zapewnieniu sobie w nowym budżecie UE funduszy strukturalnych oraz blokowaniu ambitnej redukcji poziomu emisji dwutlenku węgla o 30% do 2020 roku.
Innym obszarem polskiej aktywności będzie Partnerstwo Wschodnie. Polska chce zapewnić niektórym państwom "małe członkostwo w UE", czyli podpisać z Ukrainą i Mołdawią umowę o wolnym handlu.
Ze Sztokholmu Daniel Zyśk
