Tygodniowo spędzamy w pracy 40,7 godz., czyli średnio 10 godz. dłużej niż Holendrzy. Nie korzystamy z elastycznych form zatrudnienia, a w firmach przesiadujemy ponad miarę, nawet kiedy jesteśmy chorzy. Choć nasza wydajność rośnie, wciąż jest jednak kilka razy niższa od niemieckiej - pisze "Dziennik Gazeta Prawna", powołując się na raport firmy badawczej Sedlak & Sedlak.