W polskich kopalniach węgla, prócz fachowców pracują ludzie nieprzygotowani należycie do zawodu - tak twierdzi szef Związku Zawodowego Górników w Polsce Wacław Czerkawski. Według niego, ci ludzie, zatrudniani przez spółki zewnętrzne, nie mają odpowiedniego przeszkolenia ani doświadczenia w wykonywaniu trudnych zadań na dole.
Czerkawski potwierdził, że w kopalni Halemba, do odzyskania kosztownych maszyn zatrudniono w większości niedoświadczonych i tańszych dwudziestolatków i emerytów.