Gastronomia(strona 8/1)

Od wielu lat gastronomia znajduje się w czołówce sektorów o największym zatrudnieniu w szarej strefie. Liczba pracujących „na czarno” rośnie gwałtownie w sezonie letnim

Nie lubimy zmieniać pracy. Często inny pracodawca musiałby nam zaproponować dużo wyższą pensję od obecnej, żebyśmy u niego pracowali.

Zakaz palenia od poniedziałku obowiązuje również w barach i pubach dla kibiców. Właściciele tych lokali przyznają, że wskutek nowych przepisów zbankrutują lub będą musieli rozszerzyć asortyment.

Adam Gessler, zalegający dzielnicy Śródmieście na kwotę ponad 20 mln, prowadzi w telewizji publicznej program kulinarny - dziwi się "Życie Warszawy".

Pracownicy restauracji i barów mówią, że na napiwkach zarobili w tym roku więcej niż w ubiegłym. W górskich i nadmorskich lokalach dodatkowe wynagrodzenie kelnerów i barmanów było często wyższe niż ich pensja podstawowa.

W warszawskich lokalach w okolicach Krakowskiego Przedmieścia, blisko sławnego krzyża, ruch jak w ulu. Restauratorzy liczą zyski - podaje Dziennik Gazeta Prawna.

Najlepszą polską nalewką 2010 r. okazała się nalewka truskawkowa z tymiankiem cytrynowym. Za nią znalazły się nalewki z czarnej porzeczki i wiśni - pisze Radio Merkury na swojej stronie internetowej.

Przychody zakładowych barów i stołówek w Niemczech spadły w 2009 r. o 6 proc. w stosunku do roku poprzedniego

Nie wszyscy mogą na nie liczyć

Na skutek spowolnienia gospodarczego drastycznie spadła liczba osób jedzących poza domem - wynika z raportu "Rynek punktów gastronomicznych w Polsce 2009" autorstwa GfK Polonia.

Na skutek spowolnienia gospodarczego drastycznie spadła liczba osób
jedzących poza domem

Na skutek spowolnienia gospodarczego drastycznie spadła liczba osób jedzących poza domem - wynika z raportu "Rynek punktów gastronomicznych w Polsce 2009" autorstwa GfK Polonia, który przytacza "Puls Biznesu".

Głód kibiców na Euro 2012 zaspokoi tylko i wyłącznie McDonalds. Sieć została właśnie oficjalnym sponsorem turnieju. Oznacza to, że żadna inna gastronomiczna firma nie będzie mogła oferować swoich produktów w pobliżu stadionów.

Pizza i kebab królują w polskiej gastronomii, przegrywają polskie zupy, pierogi i zapiekanki - informuje "Puls Biznesu".

Kryzys walutowy euro powoduje duże problem w branży gastronomicznej. Restauracje są w tarapatach w Grecji.

Wkrótce 40 tys. osób będzie mogło stracić zatrudnienie w gastronomii. Taki może być skutek zmniejszonych obrotów, spowodowany wprowadzeniem całkowitego zakazu palenia papierosów w lokalach. Ponad połowa przedsiębiorców uważa, że zmiany przepisów wpłyną na ich dochody.

Najwięksi gracze z branży chcą przyspieszyć ekspansję. W przyszłym roku w sumie otworzą ponad 100 lokali. Analitycy podkreślają jednak, że rynek jeszcze nie odżył.

Po trzech kwartałach wszystkie notowane na głównym parkiecie warszawskiej giełdy spółki gastronomiczne odnotowały pogorszenie wyniku netto, a większość także przychodów. Tak źle w tej branży dawno nie było - informuje "Puls Biznesu".

Wycofanie się polskiego rządu z planów wzrostu podatku VAT zakomunikowane zostało w samą porę. Kryzys gospodarczy ograniczył wydatki konsumenckie.

Oczekiwanie na większy ruch w lokalach gastronomicznych sprawił, że polscy operatorzy zaczęli zauważać możliwości płynące z lokalizacji swoich punktów w centrach handlowych.