300 tys. gapowiczów, przyłapanych na jeździe bez biletu, musi zwrócić miejskim przewoźnikom w całej Polsce prawie 350 mln zł, zalegają oni z zapłatą za ponad 915 tys. mandatów, a w ciągu roku kwota tego zadłużenia wzrosła o 30 proc. - wynika z raportu Krajowego Rejestru Długów.