Realia rozjechały się z obietnicami przedwyborczymi - narzekają przedstawiciele branży beauty. Rząd pokazał projekt ustawy, w której realizuje zapowiedzi tylko połowicznie, a niższa stawka VAT nie obejmie wielu przedsiębiorców.
Te niezwykle popularne wśród pań zawody można wykonywać bez względu na wielkość miejscowości. Nawet w tych mniejszych bywa, że jest co najmniej kilka salonów urody. Co ciekawe, to jednak nie głównie od lokalizacji zależy wysokość zarobków.
"Padliśmy, ale już wróciliśmy" – żartuje prezes aplikacji służącej do rezerwacji wizyt u fryzjera i kosmetyczki. Po tym, jak premier ogłosił możliwość otwarcia salonów piękności, Polacy natychmiast zaczęli się umawiać na strzyżenie i paznokcie.
Rząd ociąga się z planem odmrażania gospodarki. Przedsiębiorcy są zmuszeni radzić sobie tak, jak potrafią. Branża Hair & Beauty sprzedaje bony na przyszłe usługi. Wynik jest imponujący. 12 tys. Polaków już je kupiło za 2 mln zł.