lodówka

Ludzie często nie zdają sobie sprawy z tego, co oznaczają cyfry na pokrętle lodówki. Choć zmiana ustawienia pokrętła wpływa na poziom chłodzenia, liczby te zazwyczaj nie odnoszą się do stopni Celsjusza.

Wydatki polskich konsumentów na elektronikę użytkową zbliżają się do tych, które ponoszą mieszkańcy Europy Zachodniej. W 2015 r. pod tym względem brakowało nam około trzech lat, w 2016 roku dwóch lat, a w tym roku ten dystans skurczył się do roku. Jak wynika z raportu „Polska rewolucja w segmencie smart” opracowanego przez ZIPSEE „Cyfrowa Polska” i Ministerstwo Rozwoju, przeciętny Polak wymienia telewizor średnio co 7 lat, a lodówkę co 8 lat. To oznacza, że rocznie polskie gospodarstwo domowe przeznacza na zakup telewizora 270 zł i 200 zł na lodówkę.

Parlament kończy prace nad nową ustawą o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym. Przepisy zobowiązują sprzedawców detalicznych do nieodpłatnego przyjęcia niektórych zużytych urządzeń bez konieczności kupienia nowego produktu. Sprzedawca, który dostarczy towar do domu, musi odebrać stary produkt, nie wymagając z tego tytułu dodatkowej opłaty. Ponadto ustawa wprowadza zakaz zbiórki niekompletnych urządzeń.

Polski rynek sprzętu AGD wkrótce może zostać zdominowany przez zaledwie kilku potentatów - informuje "Gazeta Wyborcza".

Od 2022 r. powinno być zakazane stosowanie nieprzyjaznych klimatowi cieplarnianych gazów fluorowanych w nowych lodówkach, a od 2025 r. - w nowych klimatyzatorach - przewiduje porozumienie pomiędzy reprezentującą kraje UE prezydencją litewską a Parlamentem Europejskim.

Stare klimatyzatory i lodówki, niszczące ozon, można reperować tylko do końca przyszłego roku. Potem będzie trzeba je wyrzucić, oczywiście respektując zasady recyklingu.

Na wsi wciąż żyje się skromniej, ale to właśnie tam w minionej dekadzie warunki poprawiły się najbardziej - donosi "Rzeczpospolita", powołując się na dane GUS o poziomie życia Polaków w latach 2000-11.

W większości gospodarstw domowych lodówka i pralka mają co najmniej pięć lat. Te urządzenia zużywają najwięcej energii w gospodarstwie domowym. Starszy sprzęt jest mniej wydajny, więc płacimy wyższe rachunki za prąd.

Ze sklepów z artykułami gospodarstwa domowego wkrótce znikną wszystkie sprzęty w klasie energetycznej A. Po 1 lipca do sklepów już nie będzie można dostarczyć takiego towaru. Zdaniem europejskich urzędników zużywa on za dużo energii. Będziemy więc zmuszeni kupować droższy, ale za to oszczędniejszy sprzęt.

Polska nie poinformowała KE o pełnym wdrożeniu unijnej dyrektywy o etykietowaniu energetycznym. Bruksela wymaga, by na wszystkich produktach związanych z energią były oznaczenia o tym, ile zużywają one energii.

Sprzęt będzie drożeć. Powody: drogie euro, droga ropa i nieoficjalny eksport produktów z polskich fabryk - donosi "Dziennik Gazeta Prawna".

Ceny prądu elektrycznego stale rosną i są coraz większym obciążeniem dla domowych budżetów. Ale każdy może płacić mniejsze rachunki. Nawet o 30 procent! Trzeba tylko przestrzegać kilku podstawowych zasad.

Przyspiesza import AGD do Polski. Głównie przez to, że polskie firmy przenoszą produkcje za granicę, przede wszystkim do Chin - stwierdza "Dziennik Gazeta Prawna".

Co czwarte urządzenie zużywa 15 proc. prądu więcej niż twierdzi producent, a co trzecie gorzej mrozi - wynika z największego w historii rynku AGD testu 80 chłodziarek. Klienci mogą reklamować taki oszukany sprzęt - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Producent sprzętu domowego Beko przyznał, że jego lodówki mogą stwarzać zagrożenie pożarem. Niemiecka firma wycofuje część swoich modeli od nabywców w Wielkiej Brytanii, gdzie sprzedała pół miliona tego rodzaju sprzętu. Beko podjęło te kroki po śmierci jednej osoby i poparzeniach piętnastu.

Minister środowiska Andrzej Kraszewski zamierza podczas polskiego przewodnictwa promować ideę oszczędnego gospodarowania zasobami naturalnymi w oryginalny sposób.

Produkcja AGD wzrośnie w tym roku w Polsce o kilkanaście procent do około 20 mln sztuk, a już jesteśmy największym w Europie wytwórcą tego typu sprzętu - donosi "Rzeczpospolita".

40 mln zł - tyle pieniędzy zamiast na utylizację sprzętów AGD i RTV idzie do kieszeni nieuczciwych firm - donosi "Dziennik Gazeta Prawna".