To już pogrom byków, inaczej nie można tego nazwać. W momencie, gdy amerykańskie indeksy ocierają się o historyczne szczyty, a niemiecki DAX jest blisko poziomów sprzed kryzysu, w Warszawie wyprzedaż trwa w najlepsze. Powód jest prosty: OFE. Na rynku walut dziś w centrum uwagi banki centralne. Jen traci po decyzji Banku Japonii, euro czeka na EBC.
Przyszłość OFE niepewna, WIG20 nurkuje.