W Polsce zarabiają 4 razy więcej niż u siebie. Zastąpią Ukraińców?
Mieszkańcy Ameryki Południowej i dalekiej Azji w coraz większych liczbach pojawiają się na polskim rynku pracy. Ukraińcy natomiast coraz częściej decydują się na wyjazd z naszego kraju. Czy nowi przybysze wypełnią lukę po wschodnich sąsiadach?
Jak wynika z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, w 2023 roku największy roczny przyrost w grupie pracujących w Polsce cudzoziemców zanotowali Kolumbijczycy (215 proc.), Nepalczycy (110 proc.) i Argentyńczycy (75 proc.).
W tym samym momencie na wyjazd z Polski decydują się Ukraińcy. Jak pisaliśmy w WP Finanse, w lipcu 2024 r. co trzeci pracownik z Ukrainy przyznawał, że chce wyjechać z Polski. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez agencję zatrudnienia Grupę Progres, pracownicy zza wschodniej granicy nie widzą w naszym kraju perspektyw na rozwój zawodowy.
W rozmowie z WP Finanse Nadia Kurtieva z Konfederacji Lewiatan podkreślała, że wyjazd pracowników z zagranicy z Polski to z punktu widzenia gospodarki negatywne zjawisko. - Ewentualny odpływ siły roboczej uderzy w polskich przedsiębiorców. Znamy przecież przypadki firm, gdzie większość zatrudnionych pochodzi spoza Polski - wskazywała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kasia od 2 lat jeździ taksówką. W sieci pokazuje, co dzieje się w aucie
Oni mają zastąpić Ukraińców
Jak podaje "Puls HR", w maju 2024 r. Grupa EWL przedstawiła wyniki badania, które dotyczyło imigrantów zarobkowych z Azji i Ameryki Łacińskiej pracujących w Polsce.
Wynika z niego, że uczestnicy ankiety są zadowoleni ze swojej sytuacji. Uzyskują średnie wynagrodzenie netto na poziomie ok. 950 dolarów (3 774 zł), co w przypadku imigrantów z Ameryki Łacińskiej oznacza wzrost dochodów prawie trzykrotny, a dla pracowników z Azji niemal czterokrotny. Więcej niż połowa ankietowanych wskazuje, że ich aktualne zatrudnienie w Polsce jest zgodne z ich kwalifikacjami (60 proc.).
Dodatkowo, jak czytamy w "Pulsie HR", wśród migrantów z tych regionów dominują młodzi mężczyźni, których średni wiek wynosi 35 lat. Stanowią oni 75 proc. tej grupy. Efektem tego jest sytuacja, w której imigranci z Azji i Ameryki Łacińskiej często obejmują kluczowe stanowiska w takich sektorach jak produkcja przemysłowa (30 proc.), rolnictwo (9 proc.) oraz budownictwo (6 proc.).
- Pracownicy spoza Europy deklarują, że planują przepracować średnio dwa lata w obecnym miejscu zatrudnienia w Polsce. Główne powody, które mogłyby skłonić ich do wcześniejszego odejścia, to przede wszystkim atrakcyjniejsza oferta pracy także w Polsce (56 proc.). Do porównania – lepszą ofertę pracy w innym kraju wybrało ponad dwukrotnie mniej respondentów (26 proc.). Potwierdza to fakt, że większość imigrantów z Azji i Ameryki Łacińskiej postrzega Polskę jako główny cel emigracji ekonomicznej – komentował wyniki badania w rozmowie z "Pulsem HR" Marcin Kołodziejczyk, dyrektor rekrutacji międzynarodowych EWL Group.
WP Finanse na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski