Tuż pod 3 tygodniową linią oporu
W piątek WIG startował z poziomów zbliżonych do czwartkowego zamknięcia.
Wydawało się, że po plusowej sesji w Azji jest szansa na kontynuowanie wzrostów na GPW z poprzedniego dnia. Inwestorzy zadecydowali jednak inaczej, na parkiecie od rana przeważała chęć realizacji zysków, a nie pojawiały się żadne ważne informacje mogące odmienić sentyment.
Nie bez wpływu na przebieg notowań była też zapewne prognoza Goldman Sachs dotycząca PKB w Polsce w 2009 roku, analitycy banku stwierdzili, że będzie to zwyżka zaledwie o 2,1%. To już kolejna tego typu pesymistyczna opinia na temat rozwoju gospodarki w naszym kraju, przedstawiona przez zagraniczną instytucję finansową (wcześniej m.in. JPMorgan, BNP Parias). O 10:00 jeszcze GUS opublikował aktualne dane PKB za III kwartał, wzrost o 4,8% był zbliżony do oczekiwań. WIG ostatecznie zamknął się -1,5%, WIG20 -1,7% przy obrotach ok. 1,1 mld zł. Na europejskich parkietach, dzięki bardzo udanej końcówce sesji, obserwowaliśmy nieznaczne plusy, również indeksy w USA lekko zwyżkowały (S&P500 +1%, Nasdaq +0,2%). W ten sposób zakończył się bardzo dobry dla światowych giełd tydzień, podczas którego WIG zyskał 7%, S&P500 +12%, FTSE100 +13,4%. Na razie na rynkach dyskontowane są nadzieje związane z nową ekipą Baracka Obamy. Jeśli nie pojawią się żadne katastrofalne wiadomości z gospodarki, jest szansa na podtrzymanie korekty
wzrostowej w najbliższym czasie. Dużo zależy od amerykańskich inwestorów, to oni byli motorem napędowym ostatnich zwyżek.
Piątkowe notowania przyniosły niewielki spadek indeksu, gdzie po części został zrealizowany scenariusz strony podażowej, przystępującej do działania w obliczu problemu pokonania 3 tygodniowej linii trendu spadkowego osiągnięcia przez indeks wyższych poziomów. Spadek został powstrzymany na poziomie wsparcia 26 964 – 26 873 pkt. przypadającego na okolice wysokiego zamknięcia z 24.11. Biorąc pod uwagę krótkoterminowe wykupienie rynku uwidocznione na STS, generującym po ostatniej sesji wstępny sygnał sprzedaży można spodziewać się testu w/w wsparcia. W przypadku jego pokonania indeks przejdzie do testu 26 386 pkt. a w przypadku silniejszego ruchu niżej położona luka hossy z 24.11 powinna stanowić wystarczająca siłę aby powstrzymać napór sprzedających. Widocznie poprawiająca się sytuacja WIG widoczna na wskaźnikach średnioterminowych oraz w piątkowym pokonaniu SK15 przez SK5 może stanowić o szybkim zebraniu siły przez stronę kupującą oraz pokonaniu ostatnio kształtującej się strefy oporu 27 590 - 27983 pkt.
BM Banku BPH