UE dołoży na walkę z kryzysem 100 mld dolarów, Polska 1,5 mld
Unia Europejska dołoży od 75 do 100 miliardów dolarów do puli środków Międzynarodowego Funduszu Walutowego na pomoc krajom dotkniętym przez kryzys gospodarczy. Polski wkład ma wynieść około półtora miliarda dolarów. Minister finansów Jacek Rostowski poinformował o tym w Brukseli, gdzie trwa szczyt unijnych przywódców.
19.03.2009 | aktual.: 19.03.2009 18:45
Unia Europejska dołoży od 75 do 100 miliardów dolarów do puli środków Międzynarodowego Funduszu Walutowego na pomoc krajom dotkniętym przez kryzys gospodarczy.
Polski wkład ma wynieść około półtora miliarda dolarów. Minister finansów Jacek Rostowski poinformował o tym w Brukseli, gdzie trwa szczyt unijnych przywódców.
Cała kwota, o którą zostaną zwiększone środki Międzynarodowego Funduszu Walutowego na ten cel to 250 miliardów dolarów. Łącznie będą one wynosić 500 miliardów. Skorzysta na tym między innymi Ukraina, Łotwa czy Węgry, które już bardzo mocno dotknął kryzys.
Minister Rostowski odniósł się też do ważnej dla polskiej delegacji kwestii przeznaczenia przez Unię 5 miliardów euro na inwestycje, związane głównie z bezpieczeństwem energetycznym. Decyzja w tej sprawie, jak mówił przed rozpoczęciem szczytu Donald Tusk, ma zapaść najpóźniej jutro.
Jacek Rostowski podkreślił, że Polska byłaby największym beneficjentem netto - chodzi o sume około 300 milionów euro. Nasze inwestycje to między innymi rozbudowa dostępu do szerokopasmowego internetu na terenach wiejskich, interkonektory łączące nasz system energetyczny z unijnym, a także tzw. czystą energię z Bełchatowa. Ta ostatnia inwestycja to elektrownia, na którą Polska może otrzymać 180 milionów euro. Kolejną dużą inwestycją jest gazoport w Świnoujściu - tu w grę wchodzi kwota 80 milionów euro.