Ułatwienia dla firm łamałyby konstytucję
Projekt nowelizacji kodeksu pracy, zmierzający do usprawnienia działalności firm zatrudniających do dziesięciu osób, jest niezgodny z konstytucją. Rząd dąży jednak do szybkich zmian - czytamy w "Rzeczpospolitej".
06.03.2008 | aktual.: 06.03.2008 12:44
Ministerstwo Gospodarki ogłosiło ostatnio projekt zmian, który ma ograniczyć ochronę pracowników w mniejszych firmach. Zdaniem ekspertów takie zmiany wprowadziłyby nierówne traktowanie pracowników, ale i przedsiębiorców, przez co muszą być uznane za sprzeczne z konstytucyjną zasadą równości obywateli wobec prawa.
_ Jestem za uelastycznieniem prawa pracy, gdyż jest jak gorset niepasujący do obecnej sytuacji _- zauważa Grzegorz Orłowski, ekspert prawa pracy. _ Zmiany systemowe powinny jednak dotyczyć wszystkich pracowników. Tylko w wypadku osób fizycznych, które zatrudniają kogoś do opieki nad dziećmi czy domem, warto pomyśleć nad szczegółowymi rozwiązaniami, które pozwoliłyby wyprowadzić tych pracowników z szarej strefy. _
Jego zdaniem wszyscy inni powinni być traktowani równo, bez względu na wielkość firmy, w której pracują. Bez tego nowe przepisy bardzo szybko zostaną zaskarżone do Trybunału Konstytucyjnego jako niezgodne z ustawą zasadniczą.
Więcej w "Rzeczpospolitej", w dodatku "Prawo co dnia"