Desire Petroleum wynajęła platformę naftową "Ocean Guardian" sprzed 25 lat i po trzymiesięcznej podróży przybyła na Malwiny w zeszłym tygodniu.
Perspektywa poszukiwań ropy i gazu przez brytyjską spółkę ożywiła napięcia w stosunkach z Buenos Aires. Argentyna opublikowała dekret, zgodnie z którym statki przepływające przez jej wody terytorialne w kierunku Malwinów muszą prosić o pozwolenie.
Według analityków pod dnem morskim w tym rejonie mogą znajdować się miliardowe złoża ropy, choć nie jest jasne, jak wiele z nich udałoby się eksploatować. (PAP)