W ciągu najbliższych sesji na GPW prawdopodobna kontynuacja wzrostowego odbicia (analiza)

22.05. Warszawa (PAP) - W ciągu kilku kolejnych dni najbardziej prawdopodobnym scenariuszem dla rynku jest wzrostowe odreagowanie ostatnich spadków - oceniają analitycy. Ich zdaniem wzrosty mogą zostać jednak zanegowane w przypadku, gdyby WIG 20 nie sforsował poziomu 2.120-2.150 pkt. Kluczowe będą nadal informacje ze sceny europejskiej politycznej.

"Można mieć nadzieję, że przez kilka dni rynki powinny odrabiać ostatnie spadki, taki jest nasz scenariusz bazowy. Może on jednak być łatwo zanegowany w momencie, gdyby WIG 20 nie sforsował poziomu 2.120-2.150 pkt. Wtedy prawdopodobnie wrócilibyśmy do spadków" - powiedział PAP Paweł Jackowski, dyrektor biura portfeli akcyjnych w IPOPEMA Asset Management.

"Obraz rynku może się jednak diametralnie zmienić pod wpływem kolejnych informacji ze sceny politycznej, które są w tej chwili głównym czynnikiem pod który poruszają się rynki" - dodał.

Analityk uważa, że negatywnym sygnałem byłoby zejście indeksu S&P 500 poniżej poziomu zamknięcia z ubiegłego piątku.

"Mogłoby to spowodować spadki na rynku amerykańskim, które na pewno wpłynęłyby na sentyment globalny na rynkach akcji" - ocenił.

Zdaniem Jackowskiego na zachowanie WIG-u 20 względem rynków europejskich wpływ ma defensywna kompozycja indeksu.

"Od dłuższego czasu jest widoczne, że nasz rynek przy spadkowym sentymencie nie zachowuje się tak źle, natomiast przy wzrostowych sesjach w Europie nie jesteśmy liderem wzrostów. Może to wynikać z defensywnego składu indeksu, w którym duży udział mają spółki energetyczne czy telekomy" - ocenił.

Na otwarciu wtorkowej sesji WIG 20 wzrósł o 0,47 proc. do 2.106,24 pkt., od początku notowań indeks wytracał jednak początkowe wzrosty i przed godz. 11.00 zszedł pod kreskę. W tym czasie indeksy zachodnioeuropejskie notowały ponad 0,5 proc. wzrosty. Po południu WIG 20 nieśmiało przyłączył się w końcu do globalnych wzrostów indeksów, które powiększyły się po danych z amerykańskiego sektora nieruchomości.

O 16.00 Krajowe Stowarzyszenie Pośredników w Handlu Nieruchomościami podało, że sprzedaż domów na rynku wtórnym w USA w kwietniu wyniosła 4,62 mln w ujęciu rocznym, co okazało się wynikiem nieznacznie lepszym od oczekiwań analityków.

Na otwarciu w USA Dow Jones Industrial wzrósł o 0,06 proc. do 12.512 pkt., a Nasdaq Comp. wzrósł o 0,17 proc., do 2.852 pkt. S&P 500 wzrósł o 0,2 proc. do 1.319 pkt.

WIG 20 na zamknięciu sesji wzrósł o 0,16 proc. i wyniósł 2.099,75 pkt.

Obroty na akcjach ciągłych wyniosły we wtorek 707,66 mln zł.

Największe zainteresowanie inwestorów tradycyjnie koncentrowało się na akcjach KGHM, którego kurs zyskał 0,5 proc., PKO BP (wzrost o 2,1 proc.) i Pekao SA(wzrost o 0,1 proc.).

Liderem wzrostów w WIG 20 była we wtorek Bogdanka, której walory podrożały o 2,2 proc. Po przeciwnej stronie rynku znalazł się kurs PZU, który stracił 2,2 proc. (PAP)

kuc/ ana/