W tym mieście nie "rezerwuj" miejsca na plaży. Ponad 1000 zł kary
Lato i wysokie temperatury zachęcają do spędzania czasu nad wodą i na plaży. Jednak w niektórych zagranicznych kurortach za rezerwowanie miejsca na plaży grozi wysoka grzywna. Takie zasady obowiązują w hiszpańskim mieście na wybrzeżu Costa Blanca.
Jak podaje serwis Le Parisien, hiszpańskie miasto Calpe postanowiło walczyć z problemem rezerwowania miejsc na plaży za pomocą ręczników czy parawanów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zarobki w pierwszej pracy. Zapytaliśmy ludzi, ile powinny wynosić
Rada miejska przypomina, że rozkładanie plażowej infrastruktury przed godziną 9:30 jest zabronione. Osoby, które nie przestrzegają tego zakazu, mogą zostać ukarane grzywną w wysokości 250 euro, czyli w przeliczeniu ok. 1070 zł. Dodatkowo, wszystkie przedmioty pozostawione na plaży przed 9:30 będą konfiskowane przez policję i przewożone do Miejskiego Punktu Kontroli Odpadów.
Nowe przepisy regulują również możliwość pozostawiania leżaków i innych przedmiotów plażowych w ciągu dnia. Nie można ich pozostawić bez opieki na dłużej niż trzy godziny. W przeciwnym razie, również zostaną one usunięte przez lokalne służby.
Wprowadzone regulacje mają na celu zapewnienie sprawiedliwego dostępu do plaży dla wszystkich turystów i wyeliminowanie uciążliwych praktyk, które irytują zarówno odwiedzających, jak i mieszkańców - czytamy w serwisie.
Hiszpanie mają dość turystów
W przedbiegach sezonu wakacyjnego o Hiszpanii zrobiło się głośno za sprawą podejścia do turystów. Jak już informowaliśmy w WP Finanse, władze Balearów mają dość pijanych i awanturujących się wczasowiczów i wprowadziły surowe zasady.
Kilka kurortów na Majorce i Ibizie wprowadziło zakaz sprzedaży alkoholu w sklepach w godzinach nocnych. Wczasowicze nie mogą kupować alkoholu w sklepach między godz. 21:30 a 8 rano.
Dodatkowo lokalne władze wprowadziły zakaz spożywania alkoholu na ulicach, które cieszą się dużą popularnością wśród turystów. Wyjątkiem są tarasy i inne licencjonowane obszary.
Grzywny za naruszenie przepisów wynoszą od 500 do 1500 euro (około 2,1-6,4 tys. zł). W przypadku szczególnie uciążliwego zachowania kara można wzrosnąć do 3000 euro (prawie 13 tys. zł).