Wskaźnik koniunktury w budownictwie wzrósł w II kw. o 46 pkt kdk - IRG SGH
10.05. Warszawa (PAP) - Wskaźnik koniunktury w budownictwie wzrósł o 46 punktów w porównaniu z poprzednim kwartałem i o 9 punktów w porównaniu z analogicznym okresem sprzed roku -...
10.05.2011 | aktual.: 10.05.2011 13:23
10.05. Warszawa (PAP) - Wskaźnik koniunktury w budownictwie wzrósł o 46 punktów w porównaniu z poprzednim kwartałem i o 9 punktów w porównaniu z analogicznym okresem sprzed roku - podał Instytut Rozwoju Gospodarczego SGH.
"Tegoroczna zima nie była tak surowa jak można było sądzić na początku roku, a ponadto sprawdziły się optymistyczne prognozy na bieżący kwartał. Obecny wskaźnik koniunktury przewyższa wskaźnik z poprzedniego kwartału aż o 46 punktów" - napisano w komentarzu.
IRG SGH podał także, że w porównaniu z analogicznym okresem sprzed roku wskaźnik koniunktury w ujęciu ogółem zwiększył się o 9 punktów, w sektorze prywatnym o 12 punktów i w publicznym o 1 punkt.
"Obserwowana poprawa koniunktury w budownictwie dotyczy więc przede wszystkim firm prywatnych, zmniejszających dystans wobec przedsiębiorstw publicznych, które w mniejszym stopniu odczuły skutki spowolnienia gospodarczego" - napisano.
W klasyfikacji regionalnej nie ma regionu, w którym wskaźnik koniunktury byłby ujemny.
"Najwyższe wskaźniki, znacznie przekraczające średnią ogółem, występują w regionach Polski wschodniej" - napisano.
W stosunku do II kwartału ubiegłego roku zwiększyło się zatrudnienie zarówno w firmach prywatnych, jak i w przedsiębiorstwach publicznych.
"Bardzo wyraźnie wzrosło wykorzystanie mocy produkcyjnych i poziom produkcji. Znacznie poprawiły się także portfele zamówień. Co więcej, prognozy dotyczące zatrudnienia, produkcji i zamówień w nadchodzącym kwartale są zdecydowanie optymistyczne" - napisano.
IRG SGH podaje, że odsetek firm zmuszonych do ograniczania aktywności produkcyjnej z powodu rosnących cen surowców i materiałów powiększył się w stosunku do poprzedniego kwartału o 13 punktów procentowych.
"Coraz poważniejszym problemem są też zatory płatnicze, z którymi boryka się o 7 punktów procentowych zakładów więcej niż dotychczas" - napisano.
Pod względem inwestycji w budownictwie nie obserwuje się istotnych zmian na korzyść.
"Niewielki wzrost nakładów inwestycyjnych występuje tylko w przedsiębiorstwach sektora publicznego. Prognozy dotyczące inwestycji w najbliższym kwartale niewiele się różnią od obecnych ocen - zwiększenie nakładów przewiduje tylko około 20 proc. zakładów" - napisano w komunikacie.
"Podobnie jak w poprzednim kwartale oceny sytuacji panującej w budownictwie są gorsze od ocen ogólnej sytuacji gospodarczej, chociaż w porównaniu z minionym okresem wyraźnie się poprawiły" - dodano.(PAP)
jba/ asa/