Wydarzenia Tygodnia
Niższy odczyt inflacji w maju przemawia za utrzymaniem oprocentowania stóp na niezmienionym poziomie w lipcu, zmniejsza też perspektywę ich podwyżki we wrześniu - uważają analitycy JP Morgan. Poprzednio bank spodziewał się w 2012 r. kolejnej zwyżki o 25 pb.
18.06.2012 | aktual.: 06.08.2012 16:14
POLSKA
Po danych o majowej inflacji mniejsza szansa na podwyżkę stóp - JP Morgan (opinia)
Niższy odczyt inflacji w maju przemawia za utrzymaniem oprocentowania stóp na niezmienionym poziomie w lipcu, zmniejsza też perspektywę ich podwyżki we wrześniu - uważają analitycy JP Morgan. Poprzednio bank spodziewał się w 2012 r. kolejnej zwyżki o 25 pb.
W środę GUS podał, że inflacja w maju wyniosła 3,6 proc. rdr wobec 4,0 proc. w kwietniu. Przed ogłoszeniem danych JP Morgan przewidywał 3,9 proc. rdr.
Za powód niższej inflacji bank uznaje składniki inflacji bazowej, a w mniejszym zakresie niższe rachunki za energię gospodarstw domowych. Analitycy banku szacują stopę inflacji bazowej w maju na 2,4 proc. rdr. wskazując na odwrócenie zwyżkowej tendencji cen odzieży i obniżkę cen rozrywek rekreacyjnych (promocje telewizji kablowych).
Analitycy przewidują, że stopa inflacji towarów i usług konsumpcyjnych wzrośnie do 4,0-4,1 proc. rdr w czerwcu lub lipcu. Przedtem zakładali, że stopa inflacji w ramach obecnego cyklu sięgnie latem ok. 4,5 proc. rdr. Obecnie piszą, że powyżej poziomu 4 proc. utrzyma się do października, a w grudniu 2012 r. obniży się do 3,3 proc. rdr.
W ujęciu średniorocznym za 2012 r. inflację szacują na 4,1 proc. rdr., zaś w 2013 r. na 2,8 proc.(PAP)
GRECJA
Merkel liczy, że w Grecji szybko powstanie stabilny rząd
Niemiecka kanclerz wyraziła też nadzieję, że przyszły rząd w Atenach "dotrzyma swych europejskich zobowiązań".
ND prawdopodobnie utworzy rząd z socjalistyczną partią PASOK (12,3 proc.). Oba ugrupowania chcą, by pogrążona w kryzysie Grecja wywiązała się ze zobowiązań oszczędnościowych, będących warunkiem udzielenia temu państwu pomocy finansowej. Przeciwna cięciom koalicja radykalnej lewicy SYRIZA zdobyła 27,1 proc. (PAP)
Szef niemieckiego MSZ chce dać Grecji więcej czasu na cięcia
Niemiecki minister spraw zagranicznych Guido Westerwelle opowiedział się za przyznaniem Grekom więcej czasu na wdrożenie uzgodnionego z UE i MFW programu drastycznych oszczędności. W podobnych duchu wypowiedział się szef Parlamentu Europejskiego Martin Schulz.
Szef niemieckiej dyplomacji wykluczył równocześnie jakiekolwiek zmiany merytoryczne w pakiecie oszczędnościowym. "Drogi reform nie da się obejść" - zaznaczył niemiecki polityk. Westerwelle podkreślił, że stawia na rozsądek potencjalnych partnerów koalicyjnych w Grecji. "Najważniejsze jest to, by powstał rząd proeuropejski" - powiedział, dodając, że decyzja o pozostaniu w strefie euro należy do samych Greków: "Nie można zatrzymywać kogoś, kto chce odejść".
Także Schulz opowiedział się na łamach dziennika "Der Tagesspiegel" za wydłużeniem okresu, w którym Grecy będą musieli wprowadzić w życie uzgodnione cięcia. "Musimy pomóc Grekom stanąć na nogi, dając im trochę więcej czasu na oszczędzanie oraz oferując pakt na rzecz wzrostu i zatrudnienia, aby mogli wywiązać się ze zobowiązań".
WŁOCHY
Rząd włoski podjął w piątek kolejne środki mające ożywić wzrost gospodarczy; zdecydował też o sprzedaży wybranych aktywów publicznych za około 10 mld euro, by zmniejszyć dług państwa, na które rynki wywierają rosnącą presję – poinformował premier Mario Monti.
Szef rządu poinformował dziennikarzy, że przyjęty w piątek przez radę ministrów pakiet stymulacyjny jest "bardzo solidny".
Ustawa pozwala między innymi na podjęcie działań mających pobudzić sektor budowlany oraz utworzenie funduszu na rzecz wzrostu, w którym zgrupowane zostaną - uruchomione już - środki pomocowe dla przedsiębiorstw. Przewidziana jest specjalna emisja obligacji, by sfinansować projekty infrastrukturalne. Rząd poszuka też oszczędności, redukując własny personel i liczbę pracowników ministerstwa skarbu. Według AP pakiet pomocowy przyjęty w piątek wart jest 80 mld euro.
Zwiększona zostanie ulga podatkowa przysługująca podczas budowlanych prac renowacyjnych, która ma być impulsem dla sektora budowlanego. Będzie też wprowadzona nowa podatkowa zachęta do zatrudniania osób młodych i "wysoko wykwalifikowanych". Pakiet przewiduje także tworzenie miejsc pracy dla młodych w "zielonej gospodarce".
Według dziennika "Il Sole 24 Ore" gabinet Montiego wyznaczył sobie za cel zmniejszenie długu Włoch poprzez sprzedanie aktywów publicznych wartych 30 mld euro do końca tego roku, a następnie, w ciągu najbliższych pięciu lat, sprzedaż aktywów za 200 mld euro.
Rząd włoski poinformował też w piątek w oficjalnym komunikacie, że za około 10 mld euro sprzedane zostaną trzy spółki publiczne: Fintecna, Sace i Simest. Zostanie też utworzony fundusz, w którym alokowane będą "wszystkie budynki publiczne", które zostaną następnie "wycenione i sprzedane" - głosi komunikat, który nie podaje jednak szacunkowych danych na temat wartości tych nieruchomości.
Dług publiczny Włoch sięga 120 proc. PKB - przypomina AP. W czwartek rentowność włoskich papierów dłużnych osiągnęła najwyższy poziom od grudnia. (PAP)
Gold Finance