Wyprali ćwierć miliarda złotych. Pięciu członków gangu wpadło w ręce policji
Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali pięć osób, podejrzanych o wypranie ponad 60 mln euro, pochodzących z handlu narkotykami i innych przestępstw. Wśród zatrzymanych jest lider gangu, który podszywał się pod funkcjonariusza Europolu - poinformowało w czwartek CBŚP.
Iwona Jurkiewicz, rzeczniczka CBŚP, poinformowała, że policjanci ze szczecińskiego oddziału biura razem z zachodniopomorskim wydziałem Prokuratury Krajowej pracowali nad sprawą od roku.
- Celem grupy było czerpanie korzyści majątkowych, a w grę wchodzić może blisko 60 milionów euro, co stanowi równowartość ponad ćwierć miliarda złotych. Środki finansowe miały pochodzić z obrotu i produkcji narkotyków, jak również z innych rodzajów przestępstw - tłumaczy Jurkiewicz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Złotówka różnicy w cenie diesla i benzyny. "Im bliżej wakacji, tym benzyna będzie droższa"
Pieniądze z narkotyków szły na nieruchomości
Z ustaleń śledztwa wynika, że gangsterzy tworzyli fikcyjną dokumentację, która miała potwierdzić legalność działalności grupy. Wykorzystywali do tego szereg podmiotów gospodarczych, w tym zagranicznych. - Taki proceder mógł trwać od 2017 roku. Uzyskane pieniądze z przestępczej działalności inwestowane były m.in. w ekskluzywne nieruchomości, w tym apartamenty nad morzem - relacjonuje rzeczniczka CBŚP.
W wyniku akcji zachodniopomorskich funkcjonariuszy zatrzymanych zostało pięć osób. Przeszukane zostały też ich mieszkania i miejsca pracy. - W efekcie zabezpieczono nośniki danych informatycznych, telefony i dokumentację - wylicza Iwona Jurkiewicz. Zatrzymani zostali doprowadzeni do Zachodniopomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie.
"Prokurator przedstawił jednej z zatrzymanych osób zarzuty dotyczące kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, natomiast cztery pozostałe osoby usłyszały zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Ponadto wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzuty prania pieniędzy pochodzących z przestępczej działalności" - podaje dział prasowy Prokuratury Krajowej.
Zabezpieczyli majątek wart milion
Prokurator skierował do sądu wnioski o tymczasowy areszt dla trzech osób, na które sąd przystał. Wobec pozostałych dwóch podejrzanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze o charakterze nieizolacyjnym - wyjaśnia PK.
Jak dodają śledczy, na poczet przyszłych kar prokurator zabezpieczył m.in. samochody, motocykl. Zastosował też blokadę na rachunkach walutowych podejrzanych. Wartość zabezpieczonego mienia wynosi prawie milion złotych.
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj