Trwa ładowanie...

Zapraszali na bezpłatne badania, a na miejscu prowadzili sprzedaż. UOKiK ich ukarał

Firma Arstele dzwoniła do wybranych osób i oferowała im bezpłatny udział w badaniach. Na miejscu okazywało się, że jednak organizator prowadził tam sprzedaż. UOKiK wszczął przeciwko spółce postępowanie i nałożył karę za nieuczciwe praktyki.

Zapraszali na bezpłatne badania, a na miejscu prowadzili sprzedaż. UOKiK ich ukarałŹródło: Fotolia, fot: habrda
d2vnat2
d2vnat2

Kontrolerzy z UOKiK wskazali, że firma Arstele nie informowała klientów o tym, że na miejscu będzie prowadzona sprzedaż. Sytuacja wręcz wyglądała dokładnie odwrotnie – konsumentów przekonywano, że wszystko odbywa się bezpłatnie.

Urzędnicy nie zostawili również suchej nitki na samym sposobie informowania o akcji. Arstele kontaktowała się z wybranymi numerami, nie otrzymując na to wcześniej zgody.

Jest to niezgodne z polskimi przepisami, o czym przypomina Urząd. Do kontaktu z klientem zawsze wymagana jest jego zgoda. Co ważne, aby w ogóle firma mogła nawiązać kontakt z nami, musimy wyrazić na to chęć wcześniej – telemarketerzy złamią prawo, jeżeli poproszą nas o pozwolenie na rozmowę już po jej rozpoczęciu.

Zobacz "Czy to się opłaca": Testowali nowe smaku chipsów. "Powinny mi wyjść oczy z orbit"

UOKiK uznał, że spółka Arstele "naruszyła zbiorowe interesy konsumentów" i nałożyła na nią karę w wysokości 36 825 złotych.

To kolejna w ostatnich miesiącach sprawa o naruszenie tego typu. Wcześniej kary otrzymały spółki Smak i Zdrowie (dawniej Philipiak Polska) oraz ACS Medica ze Śremu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d2vnat2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2vnat2