Żłobki w tym mieście będą darmowe. Duże zmiany od października
Władze Krakowa planują od października znieść opłaty za miejsca w żłobkach publicznych oraz w większości żłobków prywatnych. Rodzice zapłacą jedynie za wyżywienie. To efekt nowego programu "Aktywny Rodzic", z którego samorządy chcą skorzystać.
Z zapowiedzi wynika, że krakowskie żłobki będą bezpłatne od 1 października 2024 r. W tej sprawie władze Krakowa przedstawią odpowiednią uchwałę radnym podczas sesji, która odbędzie się 11 września.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ostatni dzień wakacji nad Bałtykiem. Nikt nie chce myśleć o końcu lata
Darmowe żłobki w Krakowie
Dzięki uchwale miasto będzie mogło skorzystać z możliwości oferowanych przez program "Aktywny Rodzic", w ramach którego podmioty prowadzące żłobki otrzymają do 1500 zł miesięcznie na każde dziecko. Rekrutacja do programu rozpocznie się 1 października.
"Możemy doprowadzić do sytuacji, w której dla rodziców nie będzie opłaty za pobyt dziecka w żłobku samorządowym. Co więcej, suma ministerialnego dofinansowania i dopłaty udzielanej przez miasto do miejsc w prywatnych żłobkach sprawi też, że jeżeli przedsiębiorcy utrzymają aktualne ceny, to 85 proc. żłobków prywatnych także może być bezpłatnych" – przekonywał we wtorek na briefingu prasowym prezydent miasta Aleksander Miszalski.
Aby skorzystać ze zwolnienia z opłat za pobyt, rodzice muszą złożyć wniosek do ZUS o świadczenie "Aktywny Rodzic". Obecnie rodzice płacą 299 zł miesięcznie za pobyt dziecka w żłobku samorządowym, a koszt wyżywienia wynosi maksymalnie 10 zł dziennie. Zrównanie opłaty za żłobki samorządowe z kwotą świadczenia, czyli jej podniesienie do 1500 zł, umożliwi rodzicom uniknięcie opłat za pobyt dziecka w żłobku. Będą musieli jedynie opłacić wyżywienie.
Program obejmuje także żłobki niepubliczne, co pozwoli rodzicom korzystającym z tych placówek również skorzystać z ulg. W Krakowie miejsce w prywatnym żłobku kosztuje 1200 zł miesięcznie po uwzględnieniu miejskiej dotacji, ale bez wyżywienia. Dotacja gminy wynosi 735 zł miesięcznie, a w przypadku dzieci z niepełnosprawnościami 1260 zł, co rocznie kosztuje miasto prawie 60 mln zł.
Dzięki połączeniu miejskich dopłat i świadczenia Aktywny Rodzic (735 zł plus 1500 zł) dofinansowanie w żłobkach niepublicznych przekroczy 2200 zł miesięcznie, co pozwoli pokryć koszty pobytu w 85 proc. prywatnych placówek.
W Krakowie funkcjonuje 367 żłobków i punktów opieki dla dzieci do trzeciego roku życia, z czego 22 to żłobki samorządowe, 11 działa na zlecenie miasta, a pozostałe 334 są prywatne. Do 2026 roku miasto planuje wybudować 12 nowych żłobków, które pomieszczą ponad 1000 dzieci. Inwestycje te zostaną sfinansowane głównie z rządowego programu Maluch Plus (środki KPO) oraz z funduszy europejskich.
Awantura o opłaty za żłobki w Koszalinie
O opłatach za żłobki zrobiło się głośno za sprawą decyzji, którą 19 sierpnia 2024 r. podjęli radni w Koszalinie. Z uchwały wynikało, że "opłata za pobyt dziecka w żłobku prowadzonym przez Gminę Miasto Koszalin w systemie 10-godzinnej opieki żłobkowej" wyniesie 1750 zł, czyli więcej niż wsparcie w ramach programu "Aktywny Rodzic".
Do Koszalina natychmiast pojechała Aleksandra Gajewska, by "ugasić pożar". Za podwyżką stoją bowiem politycy Koalicji Obywatelskiej, którzy w koszalińskiej Radzie Miasta tworzą samodzielną większość. Po rozmowach z prezydentem miasta wiceszefowa ogłosiła w czwartek, że żłobki publiczne w tym mieście będą bezpłatne.
Program "Aktywny Rodzic" zacznie obowiązywać od 1 października 2024 r. Przewiduje trzy rodzaje świadczeń:
- "Aktywni rodzice w pracy" - 1500 zł na każde dziecko we wskazanym wieku, pod warunkiem że rodzice pracują. By je otrzymali, łącznie odprowadzane od ich pensji składki mają być nie niższe niż pensja minimalna,
- "Aktywnie w żłobku" to 1500 zł na pokrycie kosztów opieki w żłobku lub innym miejscu opieki (lub 1900 zł w przypadku dziecka z niepełnosprawnością),
- "Aktywnie w domu" to 500 zł dla rodzin, które wychowują dziecko w domu.