WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie myśliwce nad Bałtykiem. NATO poderwało samoloty

Bilion złotych oszczędności, ale do Unii cały czas mamy daleko

Jeszcze 27 lat i będziemy mieć tyle pieniędzy, co mają w Unii. Choć aktywów mamy już ponad bilion złotych, to statystyczny Polak wciąż ma dużo mniej oszczędności niż Słowak czy Czech, o Niemcu już nie wspominając.

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Z przygotowanego przez BGŻ Optima raportu "Polak oszczędny 2013" wynika, że statystyczny mieszkaniec naszego kraju ma odłożone 8,7 tys. euro. Dla porównania Czech ma prawie dwa razy więcej - 15,8 tys. euro, Estończyk - 12,5 tys. euro, a Słoweniec - aż 18,3 tys. euro. Daleko nam do najbogatszych. Holendrzy i Duńczycy mają średnio po 118 tys. euro, Brytyjczycy niecałe 90 tys. euro, a Niemcy ponad 60 tys. euro.

- Choć dogoniliśmy średnią unijną pod względem wydatków na piwo, telefony czy samochody, to cały czas pod względem oszczędności jesteśmy daleko w tyle. Nasze aktywa to tylko 15 proc. średniej unijnej per capita. Wynika to głównie z czynników historycznych. My gromadzimy oszczędności od 20 lat, a w krajach starej Unii trwa to od 100 czy 150 lat - wyjaśnia Piotr Grzybczak, szef BGŻ Optima.

Ekspert podkreśla, że ostatnie dwie dekady to okres dynamicznego wzrostu aktywów. Oszczędności Polaków w tym czasie rosły średnio o ponad 10 proc. rocznie. Dla porównania średnia unijna to jedynie trzy procent.

- Gdyby te proporcje się utrzymały, to już w okolicach 2040 roku dogonimy unijną średnią - przewiduje ekspert.

Za tą datą trzeba jednak postawić znak zapytania. Dużo zależy od tego, co rząd zrobi jesienią z pieniędzmi zgromadzonymi w otwartych funduszach emerytalnych. Jeśli OFE zostaną znacjonalizowane, to nasze oszczędności zmniejszą się o ok. jedną czwartą. Z ogólnej kwoty biliona stu miliardów złotych wyparuje ok. 272 mld zł.

- Na razie największa cześć naszych oszczędności ulokowana jest w depozytach. Według różnych danych jest to pomiędzy od 45 do 49 proc., około 18 proc. mamy w akcjach, a 6 proc. w funduszach inwestycyjnych - mówi Grzybczak. Cały czas ok. 10 proc. oszczędności trzymamy w gotówce.

Jak zwracają uwagę eksperci, ostatni rok dał się mocno we znaki lokatom. Obniżki stóp procentowych sprawiły, że można zarobić na nich 2,5-3 proc., a jeszcze nie tak dawno temu oprocentowanie było dwukrotnie wyższe.

Obraz
© (fot. BGŻ Optima)

- Do nowych stawek musimy się przyzwyczaić. To potrwa jeszcze z pół roku, ale po tym czasie stwierdzimy, że lepiej dostać 2,5 proc. na lokacie niż zero na ROR-ze. Tak jest we wszystkich krajach, w których w ostatnim czasie szybko spadały stopy procentowe - mówi ekspert.

Zdaniem Piotra Grzybczaka - jeśli ktoś chce dziś włożyć pieniądze na lokatę - to powinien zamrozić je na dwa lata. Obecnie to jedne z najlepiej oprocentowanych ofert na rynku. A to dlatego że banki uważają, że przez najbliższy rok rekordowo niskie stopy procentowe się utrzymają.

Jako źródła potencjalnego zysku eksperci BGŻ Optima wskazują fundusze akcji oraz inwestycje na GPW. Oczywiście pod warunkiem, że uda się uniknąć nacjonalizacji OFE. Jeśli nie, to warto zastanowić się nad ziemią rolną (średni zysk rzędu ponad 15 proc. w ostatnim roku) lub obligacjami korporacyjnymi.

Wybrane dla Ciebie

Mieszkańcy postawili na swoim. Całoroczny zakaz motorówek
Mieszkańcy postawili na swoim. Całoroczny zakaz motorówek
Wielka wymiana w Białymstoku. Trwa tydzień "bez mandatów"
Wielka wymiana w Białymstoku. Trwa tydzień "bez mandatów"
Łacha zagraża bezpieczeństwu. Służby ostrzegają przed kłopotami
Łacha zagraża bezpieczeństwu. Służby ostrzegają przed kłopotami
Rolnicy nie wytrzymali. Rozsypali niemieckie ziemniaki w ministerstwie
Rolnicy nie wytrzymali. Rozsypali niemieckie ziemniaki w ministerstwie
"Przestali się ukrywać". Rozbierają 100-letnią kamienicę w Gdańsku
"Przestali się ukrywać". Rozbierają 100-letnią kamienicę w Gdańsku
Mają duży dom, na ogrzewanie wydają 3 tys. zł rocznie. Oto ich metoda
Mają duży dom, na ogrzewanie wydają 3 tys. zł rocznie. Oto ich metoda
Tony zepsutej żywności jechały do Polski. Posypały się zakazy
Tony zepsutej żywności jechały do Polski. Posypały się zakazy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Wynosił drobne rzeczy z firmy. Wyszła duża kwota. Grozi mu więzienie
Wynosił drobne rzeczy z firmy. Wyszła duża kwota. Grozi mu więzienie
Ile gotówki na miesiąc kryzysu? Warto ją schować w bezpiecznym miejscu
Ile gotówki na miesiąc kryzysu? Warto ją schować w bezpiecznym miejscu
Gigantyczna kolejka przy granicy z Białorusią. Czeka 270 ciężarówek
Gigantyczna kolejka przy granicy z Białorusią. Czeka 270 ciężarówek
Mieszkanka Sosnowca oburzona. Opłaty wzrosły "z dnia na dzień"
Mieszkanka Sosnowca oburzona. Opłaty wzrosły "z dnia na dzień"