Chciał założyć na dachu fotowoltaikę. Oszuści wzięli na niego kredyt i zniknęli

Mieszkaniec pow. kolbuszowskiego podpisał umowę na założenie paneli fotowoltaicznych, a że nie miał pieniędzy na usługę, zgodził się, by firma wzięła w jego imieniu kredyt. Założenia instalacji nie doczekał się jednak. Firma zniknęła.

Fotowoltaika na dachu, instalacja fotowoltaiczna zamontowana na dachu budynkuMieszkaniec pow. kolbuszowskiego chciał założyć fotowoltaikę. Oszuści wzięli na niego kredyt i zniknęli
Źródło zdjęć: © Pixabay
oprac.  KKG

Jak poinformowała oficer prasowa kolbuszowskiej policji kom. Jolanta Skubisz-Tęcza, zgłoszenie o popełnieniu przestępstwa mieszkaniec pow. kolbuszowskiego złożył kilka dni temu, ale do oszustwa doszło w grudniu ub. roku. Z relacji zgłaszającego wynikało, że wówczas odwiedził go przedstawiciel firmy, który po bardzo korzystnej cenie zaoferował założenie paneli fotowoltaicznych.

- Ponieważ pokrzywdzony oświadczył, że nie ma środków na zakup paneli, przedstawiciel firmy zaproponował, iż w jego imieniu firma może zaciągnąć kredyt, a usługa zostanie wykonana w następnych miesiącach. Mieszkaniec pow. kolbuszowskiego zgodził się na takie rozwiązanie i podpisał z przedstawicielem firmy umowę na założenie paneli - przekazała kom. Skubisz-Tęcza.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak zaoszczędzić na prądzie. Ekspert radzi

Po kilku dniach mężczyzna odebrał telefon od przedstawiciela banku, który upewniał się, że mężczyzna rzeczywiście chce złożyć wniosek o kredyt.

- Potwierdził, nie otrzymał jednak z banku żadnej umowy. Kilka tygodni później otrzymał pierwsze wezwanie do spłat kredytu – zaznaczyła oficer prasowa.

- Po jakimś czasie jednak kontakt z firmą się urwał, a mężczyzna uzyskał informację, że placówka została zlikwidowana. Zorientował się wtedy, że padł ofiarą oszustów i powiadomił policję - przekazała funkcjonariuszka.

Policja ostrzega: nie działajmy pochopnie

Pokrzywdzony w wyniku transakcji stracił ponad tysiąc złotych, które wpłacił na poczet rat kredytu. W sprawie prowadzone jest postępowanie.

Policja po raz kolejny przypomina i ostrzega, że oszuści stosują różne sposoby, aby wyłudzić od nas pieniądze.

- Czasem atrakcyjna oferta może uśpić naszą czujność i doprowadzić do podjęcia nieprzemyślanych decyzji. Nie działajmy pochopnie, sprawdźmy wiarygodność oferty. Bądźmy ostrożni przy zawieraniu jakichkolwiek umów. Pamiętajmy również, aby nie udostępniać obcym osobom naszych dokumentów - przestrzega policja.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich