Co się dzieje z Van Graafem? Klienci mają problemy z przesyłkami i zwrotami

Na przesyłki z internetowego sklepu Van Graafa zamawiający czekają kilka tygodni. Podobne problemy są ze zwrotami. Na połączenie z konsultantem firmy odzieżowej nawet nie ma co liczyć. Klienci zgłaszają swoje problemy i obawiają się najgorszego.

Krystian Rosiński
Van Graaf. Klienci zgłaszają szereg problemów. Obawiają się najgorszego.Van Graaf. Jeden z salonów zamknięty z powodu obostrzeń koronawirusowych.
Źródło zdjęć: © East News | Wojciech Strozyk, REPORTER

Aktualizacja 26.01.2021 r.

Informacje o nowych promocjach lub kolekcjach Van Graafa pojawiają się co kilka dni na koncie firmy na Facebooku. Ostatni jest z 12 stycznia. W komentarzach pod nim znajdziemy opis problemów, z jakimi mierzą się jego klienci.

"Ostatnio czekałem na wysyłkę towaru do mnie ponad dwa tygodnie od złożenia zamówienia. Pomyślałem jednak, że to wypadek losowy, teraz złożyłem zamówienie po raz kolejny i zapowiada się na to samo. Oczywiście kontaktu z infolinią brak, głuchy telefon" - pisze jeden z nich.

"Zamówienie z 09.01. nadal do mnie nie dotarło, zero kontaktu, infolinia nie działa, na maile nie ma odpowiedzi. To jakiś żart" - opowiada druga osoba.

Smog dusi Polskę. Wrocław, Warszawa i Kraków w światowej czołówce

To tylko kilka komentarzy, których na facebookowym profilu Van Graafa jest znacznie więcej. Jedna z klientek zapowiada na przykład, że jeżeli firma nie skontaktuje się z nią w ciągu najbliższych godzin, to wyśle pismo o odstąpieniu od umowy zakupu. A jeśli nie dostanie pieniędzy w ciągu 14 dni, to zgłosi sprawę na policję i do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Firma odzieżowa na Facebooku z początku odpowiadała na wszystkie komentarze zamieszczane przez rozżalonych klientów. Wtedy jeszcze zapewniała, że "satysfakcja i zadowolenie klientów" są dla Van Graafa "kluczowe". Przekonywała też, że poszkodowani klienci "na pewno" otrzymają "zwrot należytych środków".

Ostatnie odpowiedzi jednak pojawiły się 4 dni temu. Od tamtego czasu Van Graaf na Facebooku milczy. A klienci już nie chcą czekać. Założyli grupę na Facebooku, na której dzielą się doświadczeniami kontaktów z firmą i zastanawiają się, jakie kolejne kroki mają podjąć.

Infolinia nie odpowiada

Kupujący w Van Graafie powtarzają jedno: nie da się dodzwonić do firmy za sprawą infolinii. Postanowiłem to sprawdzić.

Po wybraniu numeru słyszę muzykę, mającą umilić czas oczekiwania, i komunikaty, że wszyscy konsultanci są obecnie zajęci.

Po pięciu minutach oczekiwania usłyszałem następujący komunikat: "Szanowny kliencie, niestety wszystkie nasze linie nadal są zajęte. Aby uniknąć dalszego oczekiwania na rozmowę, prosimy o ponowny telefon w późniejszym czasie. Dziękujemy za wyrozumiałość". Następnie połączenie zostało automatycznie zerwane.

Druga próba kontaktu godzinę później, zakończyła się tak samo, jak pierwsza.

Co dalej z Van Graafem?

Z relacji rozżalonych klientów wynika, że z Van Graafem nie można się skontaktować w żaden sposób. Firma nie odpowiada również na wysyłane przez nich e-maile. Sklepy stacjonarne, które ulokowane są w galeriach handlowych, pozostają zamknięte w związku z lockdownem wprowadzonym przez rząd.

Pytanie, co się dzieje z siecią sklepów odzieżowych, zadaje sobie coraz więcej klientów. Niektórzy obawiają się, że wkrótce ogłosi ona upadłość. Wysłaliśmy w tej sprawie zapytania drogą formularza kontaktu dla mediów.

Odpowiedź otrzymaliśmy we wtorek 26 stycznia, z której wynika, że Van Graafa przytłoczyła liczba zamówień klientów po zamknięciu sklepów stacjonarnych. Sieć jednak pracuje nad przyspieszeniem procesów logistycznych.

Na polskim rynku Van Graaf funkcjonuje od 2001 roku. Obecnie firma posiada 16 salonów zlokalizowanych w Polsce, Szwajcarii, na Łotwie, na Węgrzech i w Czechach. Siedziba firmy mieści się w Wiedniu.

Van Graaf nie jest pierwszą firmą odzieżową, która może mieć kłopoty przez trwający lockdown. W ostatnich dniach media obiegła informacja o problemach Gatty, która właśnie weszła w postępowanie sanacyjne. Ma ono uchronić spółkę przed bankructwem.

Prezes Gatty Witold Pawelski w rozmowie z money.pl mówił wprost: firmę wykańcza lockdown. - Nie jesteśmy ostatni, jeśli chodzi o tego typu problemy - oceniał.

To czytają wszyscy
Ostatnia szansa na dodatkowe 300 zł. ZUS kończy nabór wniosków
Ostatnia szansa na dodatkowe 300 zł. ZUS kończy nabór wniosków
FINANSE
Wyrok ws. przekrętu na owce w Gdańsku. Sąd skazał byłego urzędnika
Wyrok ws. przekrętu na owce w Gdańsku. Sąd skazał byłego urzędnika
FINANSE
Gigant zapowiada masowe zwolnienia. Tysiące osób stracą pracę
Gigant zapowiada masowe zwolnienia. Tysiące osób stracą pracę
FINANSE
Rząd chce przejąć Carrefoura w Polsce? Jest wniosek resortu
Rząd chce przejąć Carrefoura w Polsce? Jest wniosek resortu
FINANSE
Krakowskie centrum handlowe do rozbiórki. Istnieje od prawie 30 lat
Krakowskie centrum handlowe do rozbiórki. Istnieje od prawie 30 lat
FINANSE
75-latek: oddałem dom w zamian za opiekę. Porzucono go w szpitalu
75-latek: oddałem dom w zamian za opiekę. Porzucono go w szpitalu
FINANSE
Odkryj
Dostał 18 mandatów. Chciał sprzedawać proszki z Niemiec
Dostał 18 mandatów. Chciał sprzedawać proszki z Niemiec
FINANSE
Ile za świątecznego karpia w tym roku? Niespodzianka na targowiskach
Ile za świątecznego karpia w tym roku? Niespodzianka na targowiskach
FINANSE
Komornicy sprzedają samochody. Oto co można kupić za 11 tys. zł
Komornicy sprzedają samochody. Oto co można kupić za 11 tys. zł
FINANSE
Skarbówka zatrzymała ich na lotnisku Chopina. Oto co mieli w walizkach
Skarbówka zatrzymała ich na lotnisku Chopina. Oto co mieli w walizkach
FINANSE
Hitowa akcja wróciła. 7 tys. koszyków niespodzianek w Carrefourze
Hitowa akcja wróciła. 7 tys. koszyków niespodzianek w Carrefourze
FINANSE
Wydaliśmy 147 mln zł na marchew z importu. Padł rekord
Wydaliśmy 147 mln zł na marchew z importu. Padł rekord
FINANSE
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥